Możliwe, by życie na Ziemi pochodziło z Marsa?

Mężczyźni są z Marsa, a kobiety są… również z Marsa. Według amerykańskiego astrobiologa dowody naukowe wskazują, że życie zaczęło się na Marsie, a nie Ziemi. – donosi CNN.
Profesor Steven Benner z Westheimer Institute for Science and Technology w Gainesville (USA) twierdzi, że prymitywne organizmy – np. formy przetrwalnikowe bakterii – prawdopodobnie przybyły na Ziemię w meteorytach z Czerwonej Planety.
Jako dowód naukowiec powołuje się na fakt, że „tlenki molibdenu, które wpływają na powstawanie wczesnych form życia nie występowały wówczas na Ziemi, bowiem 3 mld lat temu było na niej bardzo mało tlenu, którego z kolei nie brakowało na Marsie.”
Profesor Benner zauważa także, że Ziemia była przykryta w całości wodą, co nie stwarza sprzyjających warunków dla rozwoju życia. Dlaczego? Bowiem woda prowadzi do destabilizacji jednoniciowego RNA, które uważane jest za pierwszą cząsteczkę przenoszącą DNA.




Mnie jeszcze uczono, że zycie powstało w wodzie, w środowisku podobnym do kominów hydrotermalnych:)