Polskie uprawnienia do emisji CO2 bezpieczne
W polskim rejestrze nie stwierdzono żadnego przypadku kradzieży jednostek – informuje Krajowy Administrator Systemu Handlu Uprawnieniami do Emisji (KASHUE). Po doniesieniach o próbach ataków na rejestry państw członkowskich także Polska zapobiegawczo zamknęła swój rejestr, wstępnie do 26 stycznia. Polska planuje wdrożyć dodatkowe zabezpieczenia swojego rejestru.
Od 19 stycznia 2011 roku, od godziny 19:00 CET, Komisja Europejska zablokowała możliwość wykonywania transakcji uprawnieniami do emisji CO2 w systemie europejskim. Wyjątek stanowią: wydawanie oraz umarzanie uprawnień we wszystkich rejestrach wspólnotowych. Blokada będzie trwać nie krócej niż do 26 stycznia 2011 roku. Ten tymczasowy środek zapobiegawczy został wprowadzony w związku z powtarzającymi się próbami ataków na rejestry wspólnotowe w ostatnich miesiącach.
Najczęściej kradzież miała miejsce po nieświadomym udostępnieniu hakerom identyfikatora i hasła dostępu do rejestru. W niektórych przypadkach na komputerach użytkowników instalowane były wirusy, które umożliwiały przechwytywanie poufnych danych dostępu. Wykorzystując te dane hakerzy logowali się do rejestru i przekazywali jednostki na rachunki w innych państwach.
Co dzieje się w takich sytuacjach? W momencie wykrycia próby naruszenia bezpieczeństwa rejestru Krajowy Administrator (w Polsce KASHUE podlegający ministrowi środowiska) niezwłocznie podejmuje odpowiednie kroki ograniczające lub eliminujące zagrożenie, np. zamknięcie rejestru. Odbywa się to we współpracy z Komisją Europejską.
Krajowy Administrator w najbliższym czasie planuje także wdrożenie dodatkowego zabezpieczenia w postaci jednorazowych haseł przesyłanych poprzez SMS na telefony komórkowe użytkowników rejestru. Pozwoli to w znaczący sposób ograniczyć możliwość nieautoryzowanego dostępu do systemu.