Łasica (Mustela nivalis)

Wygląd
Łasica jest najmniejszym ssakiem drapieżnym w Europie. Długość jej ciała waha się w granicach 12 -26 cm, ogona 2 -8 cm, waga również ma dużą rozpiętość -od 30 do 250 g. Samce są znacznie większe od samic. Łasica ma długi, niezwykle gibki tułów, krótkie kończyny o owłosionych stopach, bardzo krótki ogon, niewielką głowę z małymi zaokrąglonymi uszami. Sierść jest krótka, gładka i lśniąca. Latem wierzch ciała i ogon są jednolicie rudobrązowe, a spód ciała jest wyraźnie odgraniczony – biały. Na pysku mogą występować małe białe plamki, a na brzuchu większe -brązowe, których kształt i rozmieszczenie są charakterystyczne dla poszczególnych osobników. W północnej części zasięgu zimą sierść zmienia barwę na całkowicie lub częściowo białą.
Występowanie
Areał występowania łasicy obejmuje całą Europę z wyjątkiem Irlandii i Islandii, Amerykę Północną, północną i wschodnią Azję i północną Afrykę. W Polsce jest to gatunek pospolity w całym kraju.
Tryb życia
Typowe dla łasicy siedliska to brzegi lasów, pola uprawne, cmentarze, zarośla wśród łąk, parki. Nie unika sąsiedztwa wsi i miast. Jest aktywna przez całą dobę, ale najbardziej o zmierzchu i świcie. Jest szybka i zwinna, doskonale biega i skacze, w razie potrzeby nieźle pływa, często porusza się skokami. Kryjówki zakłada pod stosami kamieni, korzeniami, zwalonymi pniami, w zabudowaniach lub norach upolowanych ofiar. Zagrożona częściej reaguje atakiem niż ucieczką, a w chwilach silnego przerażenia może wydzielać cuchnącą woń z gruczołów przyodbytniczych.
Odżywianie
Łasica jest typowym mięsożercą. Jej pokarm stanowią przede wszystkim gryzonie (norniki, myszy), które ściga wytrwale nawet pod śniegiem lub pod ziemią, w ich własnych norach. Poluje również na krety i ptaki, a większe osobniki również na zające. Oprócz tego zjada owady, żaby, jaszczurki, ryby, jaja ptasie. Te ostatnie potrafi zręcznie nakłuwać i wysysać ich zawartość. Przy dużej ilości pokarmu robi zapasy z gryzoni lub jaj.
mieszkam w Krakowie(PrAdnik Czerw.ul.Powstańców blok wojskowy)..Wczoraj znajoma,dziś-ja zobaczyłam malutką Lasiczkę(zobaczyłam ją z okna na IIIp.)jak biegała pomiędzy samochodami,podbijała się jak piłeczka w górę na maskę samochodów.,gdy płoszył ją jakiś dźwęk widać było,że w przerażeniu..dawała susa..pod auto.Po chwili..wynurzała pyszczek,stawała na łapkach,rozglądała się..zazwyczaj patrzyła w stronę chodnika..choć ludzi`jak na lekarstwo`..
podbiegała w stronę balkonów,stawała słupka..opadała po chwili na łapki..,smyrgała dalej.,wciąż kierując się w stronę stojących aut..
Zadzwoniłam do znajomej,by pomogła mi ją złapać(albowiem `na moje oko`wygląda,iż to hodowlana łasiczka),ta odmówiła(ma psa),popukałam do sąsiadów..nie byli zainteresowani..Chociem emeryt i alergik..zeszłam..coby ją spróbować złapać..ludzie przechodzący..podziwiali ją,kiwali głowami,prognozowali`rozszarpanie przez psa etc.
Nie udało mi się jej złapać..,ino zobaczyłam..norkę..z której na jakieś..pół minuty wychyliła główkę patrzyła na mnie(mówiłam do niej),następnie..cofnęła się..i znikła.
Być może wskutek takiej sytuacji..faktycznie znajdzie się w poważnych tarapatach..Ponieważ sama kondycyjnie temu(coby jej pomóc)nie sprostam..to-bardzo proszę o..jakąś pomoc dla zwierzątka.