Protest przeciwko fermie norek pod Wrocławiem. Demonstracja
Ekologia.pl Wiadomości Wpływ człowieka na środowisko Protest przeciwko fermie norek pod Wrocławiem

Protest przeciwko fermie norek pod Wrocławiem

Kilkanaście kilometrów od Wrocławia leży mała miejscowość Brzeście – to właśnie tam ma powstać jedna z największych ferm norek amerykańskich w Polsce i Europie. W piątek o godzinie 13:00 pod Urzędem Wojewódzkim we Wrocławiu pod hasłem „Nie dla gigantycznej fermy norek pod Wrocławiem” odbędzie się pikieta, w której wezmą udział okoliczni mieszkańcy oraz przedstawiciele Koalicji Na Rzecz Zakazu Hodowli Zwierząt Futerkowych w Polsce.

Na powierzchni 42 hektarów co najmniej 185 tysięcy zwierząt będzie hodowanych i ubijanych każdego roku dla uzyskania futra.  – informują ekolodzy. Inwestorem jest firma Rolpi, której prezes Leeijen Pierre Johannes związany jest między innymi z takimi gigantami jak Farm Equipment International.

O tym, że holenderski inwestor planuje wybudować w ich sąsiedztwie fermę mieszkańcy dowiedzieli się w marcu br., w momencie rozpoczęcia prac.

Zdaniem Koalicji wszystkie pozwolenia na budowę fermy zostały wydane bez konsultacji z mieszkańcami powiatu wrocławskiego oraz bez poinformowania sołectw i gmin ościennych, a proces decyzyjny opierał się wyłącznie na błędach, „omyłkach pisarskich” (wsteczne daty, zwiększenie dopuszczalnej gęstości zabudowy). Nie uwzględniono także standardowej procedury, jaką jest  wykonanie oceny oddziaływania na środowisko przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska.

„Zignorowano fakt, że 7 km od inwestycji znajduje się obszar chroniony Natura2000, oraz że na terenie inwestycji znajduje się obszar ochrony konserwatorskiej i stanowisko archeologiczne” – czytamy w komunikacie Koalicji.

Mieszkańcy sąsiadujących z fermą miejscowości – w tym także Wrocławia – rozpoczęli już protest. Domagają się uchylenia wszystkich decyzji, które doprowadziły do rozpoczęcia budowy.

W piśmie, które zamieszczono na stronie internetowej gminy Żórawina, czytamy, że w związku ze skargami mieszkańców, powstał zespół, który zbada „Raport o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji”. Do tego czasu gmina chce, by firma wstrzymała się z budową.

W tej chwili w Polsce – według deklaracji Inspekcji Weterynaryjnej – jest około 800 ferm hodujących zwierzęta na futro. Hoduje się tu głównie lisy, norki, jenoty, króliki, szynszyle, jest też kilka ferm nutrii. Możemy się spodziewać jednocześnie, że ferm będzie przybywać – farmerzy z Zachodu i Północy przenoszą się powoli do Polski w obawie przed zakazami produkcji futer, o które od lat walczą tam aktywiści.

Ekologia.pl
4.6/5 - (17 votes)
Subscribe
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

PROTESTUJĘ!

Przecież można futro zwierząt zastąpić syntetycznymi materiałami, które są równie ciepłe i miekkie, nie wolno zabijać bez potrzeby,one tez czują też chca żyć, trzymanie ich w niewoli, w takich warunkach też jest nieludzkie. Zwierzę powinno być wolne.

Stop przemocy nad zwierzetami!!! Posredniej lub bez. KIEDY MILOSNICY FUTER ZROZUMIEJA ZE BIORA UDZIAL W CIERPIENIU ZWIERZAT I MAJA KREW NA REKACH!!