Przygodzice: Bociani dramat w internetowym gnieździe
Bociani dramat w Przygodzicach. Bocian z najbardziej znanego gniazda w Przygodzicach opuścił partnerkę. Bez niego samica nie miała szans wysiedzieć jaj, więc wyrzucała je z gniazda.
Samica pojawiła się w bocianim gnieździe 1 kwietnia, a po dwóch tygodniach dołączył do niej partner i już po czterech minutach bociany „skonsumowały” swój związek. – przypomniał Paweł Dolata z Południowowielkopolskiej Grupy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.
Od 15 do 27 kwietnia br. w gnieździe pojawiło się sześć lub siedem jaj. Pierwsze najprawdopodobniej niezalężone zostało usunięte następnego ranka przez jednego z bocianów z gniazda, drugie pojawiło się pod koniec czwartego dnia od godów tej pary i zostało usunięte przez osamotnioną samicę, podobny los spotkał wszystkie kolejne.
„Przez 7 lat przekazu –7 lęgów po 5 jaj – nigdy bociany jajka nie wyrzuciły z gniazda” – powiedział PAP Dolata. Zdaniem ornitologa do kopulacji doszło zbyt późno, więc jaja nie były zalężone.
Poza tym samiec rzadko pojawiał się w gnieździe – a brak partnera nie daje szans na wysiedzenie jaj i wychowanie piskląt. „U bocianiej pary na początku sezonu to zasada, że partnerzy strzegą gniazda przed innymi bocianami i pilnują swojej wzajemnej wierności. (…) W tym roku pisklęta w Przygodzicach prawdopodobnie się już nie pojawią. ” – powiedział badacz.
Od 2006 r. Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków wraz z partnerami – Urzędem Gminy Przygodzice oraz TKTelekom – prowadzi projekt „Blisko bocianów. Projekt oparty jest o stały przekaz z gniazda bocianiego w Przygodzicach (www.bociany.ec.pl). Tutejsze bociany, nazwane przez internautów „Dziedzic” i „Przygoda”, to obecnie najsłynniejsze bociany w Polsce i jedne z najsłynniejszych w Europie. Ich losy śledzą miliony internautów z całego świata.






Szkoda jajeczek, byłyby z nich pisklęta, ludzie powinni zareagować, przecież weterynarze i pracownicy ogrodów zoologicznych mogliby umieścić jaja pod lampami, potem potrafiliby je karmić. Bociany są pożyteczne, zjadają myszy i norniki redukując ich liczbę, jedzą też ślimaki, które mogą niszczyć uprawy. Ludzie widząc, że samica niszczy jaja powinni je jej odebrać.
szkoda, aczkolwiek i tak nic by nie było, niestety:( Cytuję “jaja były niezalężone” przykro, pan Bociek się nie postarał :(
Bardzo szkoda,że nie będzie małych bocianków)-: