Blokada w Augustowie
W ten sposób augustowianie zaprotestowali przeciwko decyzji WSA w Warszawie, który nieprawomocnym wyrokiem zakazał budowy obwodnicy Augustowa w Dolinie Rospudy. Akcja rozpoczęła się o godzinie 13:00 i trwała do 15.00 przy Rondzie Marconiego, w centrum Augustowa.
Tradycyjnie już augustowianie maszerowali z transparentami w dłoniach po przejściach dla pieszych i w ten sposób wstrzymali ruch wszelkich pojazdów. Andrzej Chmielewski, pełnomocnik Obywatelskiego Komitetu Obrony Budowanej Obwodnicy Augustowa, organizatora pikiety, wyjaśnia, że w ten sposób mieszkańcy miasta zaprotestowali przeciwko decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który wydał postanowienie, że nie wolno prowadzić prac przy budowie obwodnicy na terenie obszaru chronionego Natury 2000, bo pozwolenie na budowę wydane w przez wojewodę podlaskiego, jest niezgodne z prawem.
Burmistrz Augustowa Leszek Cieślik, który dwa dni temu zrezygnował ze stanowiska i został posłem uważa, że ta społeczna inicjatywa jest trochę przedwczesna, bo sprawa budowy trasy znajduje się teraz w Europejski Trybunale Sprawiedliwości i nie należy brać poważnie doniesień niektórych mediów wróżących całkowite wstrzymanie inwestycji.
– Na razie żadne decyzje nie zapadły i trzeba na nie poczekać, ale oczywiście skoro ludzie chcą blokować to ja jestem za i nawet będę ich wspierał – wyjaśnia.
WSA zajmuje się legalnością pozwolenia na budowę obwodnicy, na wniosek kilku organizacji ekologicznych i Rzecznika Praw Obywatelskich. Wyrok, który zapadł w piątek jest na razie nieprawomocny. Akcja augustowian, którzy się jemu sprzeciwiają potrwa dwie godziny.
Źródło: www.wrotapodlasia.pl