Europa: miasta ograniczają samochodowy transport
W ubiegłym tygodniu burmistrz Londynu Ken Livingstone ogłosił plan zwiększenia opłat za wjazd do centrum miasta. Powody są identyczne jak we Florencji.
Zgodnie z projektem właściciele najbardziej trujących pojazdów będą płacić za wjazd do londyńskiego City aż 25 funtów. Posiadacze mniej paliwożernych samochodów płaciliby osiem funtów. Opłaty te przyniosą miastu 30-50 mln funtów rocznie i być może odkorkują nieco centrum miasta.
– To najbardziej ambitny projekt walki z emisją spalin przez samochody – mówi z dumą burmistrz. Według niego, powinno to zachęcić do takich kroków władze innych miast, a zwykłych Anglików do korzystania z komunikacji miejskiej i kupna ekologicznych pojazdów.
To nie wszystko. Do walki z korkami i spalinami Londyn chce włączyć rowery. Aż sześć tysięcy jednośladów będzie podstawionych w pobliżu stacji metra. Korzystanie z nich przez pierwsze pół godziny będzie darmowe, za każde następne 3o minut trzeba będzie zapłacić jednego funta. Burmistrz Livingstone zapatrzył się w Paryż, w którym praktykuje się masowe wypożyczanie rowerów.
polskatimes.pl
Subscribe
0 komentarzy
Zobacz najnowsze artykuły
Eko technologie
Ekologiczna żywność
Ciekawostki przyrodnicze
Ekologiczny dom