Katastrofa w Zatoce Meksykańskiej – trwają prace ratunkowe
Trwają pracę nad zabezpieczeniem wycieku ropy z uszkodzonej platformy Deepwater Horizon. Pierwsza z ogromnych kopuł, które mają wychwytywać wyciekającą ropę naftową, dotarła już na miejsce – poinformował wczoraj przedstawiciel koncernu BP. Instalacja konstrukcji rozpocznie się w weekend.
Kopuły zostaną umieszczone na głębokości 1500 metrów i będą znajdować się ponad miejscami, z których wycieka ropa. Ponieważ jest ona lżejsza od wody, to wypływając na powierzchnię wody będzie gromadzić się właśnie w kopułach, skąd następnie będzie wypompowywana.
Nigdy wcześniej nie stosowano takiej metody na tak dużej głębokości. Dlatego nie wiadomo, czy podczas operacji nie pojawią się problemy. Jeśli jednak wszystko pójdzie zgodnie z planem, to być może już na początku przyszłego tygodnia kopuła zacznie spełniać swoją funkcję.
W środę ponownie podjęte zostały próby kontrolowanego wypalania plamy ropy. Ma to zapobiec jej dalszemu rozprzestrzenianiu się w rejonie Zatoki Meksykańskiej, w tym także dotarciu do delty Missisipi.