Myśliwa szefową Komisji Ochrony Środowiska

Posłanka Urszula Pasławska (PSL – KP) od 14 listopada br. jest przewodniczącą sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że posłanka jest z zamiłowania myśliwą i przewodniczącą Klubu Polskich Dian. Za jej kandydaturą głosowali wszyscy posłowie z komisji, także z Lewicy i Partii Zielonych.

Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa zajmuje się kwestiami związanymi z ochroną środowiska i klimatu, geologią, leśnictwem oraz gospodarką leśną. Opiniuje rządowe projekty, może też wystąpić z własną inicjatywą ustawodawczą. Teraz pracami komisji będzie kierować Urszula Pasławska.

Pani Urszula Pasławska jest znana ze swojego specyficznego podejścia do kwestii praw zwierząt i ich dobrostanu. Jest przewodniczącą Klubu Dian Polskiego Związku Łowieckiego i w swoich wypowiedziach zaznacza, że „gospodarka łowiecka jest elementem ochrony przyrody”. Protestowała przeciwko wprowadzeniu zakazu udziału dzieci do 18 roku życia w polowaniach, jest także przeciwniczką wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt futerkowych w Polsce.

Co ciekawe, na Posłankę z PSL głosowali również przedstawiciele Lewicy i Zielonych. Opozycja tłumaczy się z „dobrymi zwyczajami parlamentarnymi”

„Partia Zieloni fundamentalnie nie zgadza się z Urszulą Pasławską – myśliwą, przewodniczącą Klubu Polskich Dian – oraz PSL w kwestiach praw zwierząt i ich dobrostanu. W głosowaniu nad jej wyborem na stanowisko przewodniczącej komisji środowiska postanowiliśmy jednak kierować się poszanowaniem zwyczaju sejmowego. Jego przestrzeganie pozwala bowiem komisji na sprawniejszą pracę, a nam i innym posłom i posłankom – na tworzenie lepszego prawa, poprawiającego nie tylko los zwierząt, ale bliższego innym zielonym wartościom.” ‒ czytamy w oświadczeniu Partii Zielonych.

Można mieć tylko nadzieję, że Pani Urszula Pasławska, stanie i wysokości zadania i czynnie będzie wspierać przyrodę w Polsce.