Niepewne losy „Chrobrego”
„Chrobry”, jeden z ważniejszych dębów w Polsce, został podpalony pod koniec ubiegłego roku. Zespół specjalistów, przyrodników i leśników pracuje nad polepszeniem jakości życia dębu i utrzymaniem jego zdrowotności. Podczas ostatniego monitoringu, który został przeprowadzony przez specjalistów z Nadleśnictwa Szprotawa oraz Zespołu Ochrony Lasu w Łopuchówku, zauważono na pniu liczne owocniki grzybów.
Zdaniem specjalistów uszkodzenia powstałe w wyniku podpalenia, na tyle osłabiły drzewo, że stało się ono podatne na atak grzybów, które rozkładają drewno – ozorka dębowego i żółciaka siarkowego. Monitoring wykazał liczne spękania na korowinie a także zróżnicowany rozwój liści.
Na jednym z konarów drzewa tegoroczne liście prawie w ogóle się nie rozwinęły, a na pozostałych są drobne lub słabo rozwinięte, skręcone i przebarwione, to świadczy o ograniczonym dostępie do składników pokarmowych i przepływie substancji odżywczych. – czytamy na stronie Lasów Państwowych.
W perspektywie kilku lub kilkunastu lat mogą doprowadzić do zamarcia nawet całego drzewa. – alarmują przyrodnicy.
Chrobry, najstarszy dąb szypułkowy w Polsce, został podpalony 18 listopada 2014 r. Nadal nie wiadomo kto i dlaczego podpalił Chrobrego.
Ekologia.pl, źródło: Lasy Państwowe



