Ocieplenie wpłynęło na likwidację siedziby PE!
Sesje PE w Strasburgu są dla europosłów utrudnieniem, ponieważ Komisja Europejska i Rada UE, z którymi PE współpracuje, mają swoje siedziby w Brukseli.
Comiesięczne podróże deputowanych do Strasburga to dodatkowe 20 tys. ton (sic!) CO2, emitowanych do atmosfery. Unia Europejska prowadzi kampanię na rzecz powstrzymania ocieplenia. Forsuje w tym celu radykalny pakiet klimatyczny. Dlatego argumentacja o niepotrzebnych emisjach miała wpływ na podejmowane decyzje. Choćby ze względów politycznych.
– Wykorzystanie budynku w Strasburgu jedynie przez 48 dni w roku stanowi znaczne marnotrawstwo i tak jest postrzegane przez opinie publiczną – czytamy w dokumencie.
Badania brytyjskie wykazują, że aż jedna czwarta europosłów nie stawia się na głosowaniach podczas sesji strasburskiej.