Orkan Ksawery nie odpuszcza, dziś osiągnie prędkość nawet do 115 km/h
Trzy ofiary śmiertelne, połamane drzewa, uszkodzone domy i samochody, 100 tys. osób bez prądu – tak przedstawia się bilans orkanu Ksawery, który szaleje nad Polską. Wiatr nie słabnie, dziś osiągnie prędkość nawet do 115 km/h.
Jak donosi Polska Agencja Prasowa w powiecie lęborskim (Pomorskie) w samochodzie, na który z powodu silnego wiatru zwaliło się drzewo, zginęły trzy osoby.
Tylko 5 grudnia zastępy PSP interweniowały aż 647 razy. Natomiast Od godz. 00.00 do 05.00 w dniu 06.12.2013 r. odnotowano już 546 interwencji w związku z silnymi wiatrami ( w tym zachodniopomorskie 112, wielkopolskie 65, śląskie 59). Najczęściej straż pożarna wyjeżdżała w woj. śląskim – 106, zachodniopomorskim 105 oraz kujawsko-pomorskim 60.
W większości przypadków interwencje dotyczyły udrażniana szlaków komunikacyjnych z powalonych drzew, oraz usuwania i zabezpieczania zerwanych sieci energetycznych – czytamy na stronie Państwowej Straży Pożarnej.
Orkan Ksawery dał się we znaki także za granicą. W Szwecji wstrzymano ruch pociągów, nie działały niektóre drogi, zawieszono
odloty wielu samolotów. We wschodniej Anglii trwa nocny alarm powodziowy. Belgia, Dania i Szwecja zwiększyły swoją czujność przeciwpowodziową. W północnej części Niemiec występują utrudnienia komunikacyjne.
Jak zachować się podczas silnego wiatru?
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych cały czas apeluje o ostrożność i rozwagę i przypomina o zasadach postępowania w przypadku wystąpienia silnego wiatru: wyłączeniu urządzeń elektrycznych i gazowych, zamknięciu okien i drzwi, usunięciu z balkonów zbędnych przedmiotów, unikaniu otwartej przestrzeni i nie parkowaniu aut pod drzewami. Z kolei synoptycy radzą, by słuchać aktualnych prognoz pogody w środkach masowego przekazu, które zawierają ostrzeżenia przed groźnymi zjawiskami pogodowymi.
Jeśli musicie wyjść z domu nie chodźcie ani nie stawajcie pod drzewami, zabierzcie z podwórek doniczki z roślinami np. jukami i zabierzcie do domu zwierzęta.