Eko-sztuka w Polsce – artyści inspirujący się naturą
Mówi się, że sztuka jest odzwierciedleniem świata, w którym żyjemy. Nic więc dziwnego, że coraz częściej dotyka ona narastającego kryzysu ekologicznego i klimatycznego, przedstawiając zarówno katastrofalne wizje przyszłości, jak i bogactwa naturalne, o które trzeba walczyć. Polscy artyści korzystają z natury pełnymi garściami, szukając w niej inspiracji, tworzywa, a nie rzadko i wyzwolenia.
- Teresa Murak – kobieta w płaszczu z rzeżuchy
- Jacek Tylicki – pozwolił naturze malować
- Agnieszka Gotowała – obserwatorka stanów człowieka i natury
- Diana Lelonek, czyli sztuka w obronie środowiska
- Mirosław Maszlanko i giętka efemeryczność natury
- Natalia Bażowska – przyjaciółka wilków
- Katarzyna Samczyńska – czaruje ze śmieci
- Dorota Brodowska
- Maciej Kwietnicki i pułapki na wodę
- Kwiat Jabłoni, czyli muzyka, która każe myśleć
Teresa Murak – kobieta w płaszczu z rzeżuchy
Jedną z pionierek polskiej sztuki ekologicznej jest Teresa Murak, której pierwsze projekty powstały jeszcze w latach 80. XX w. Artystka zasłynęła z wykorzystywania naturalnych materiałów, poddawanych ciągłym zmianom. W jej sztuce często pojawia się rzeżucha łąkowa, a dodatkowo również bluszcz, koniczyna czy hyzopy. Motywem przewodnim jest nieustanny cykl siewu, wzrostu i zamierania powtarzających się w uniwersalnym dla świata rytmie. Murak zasłynęła happeningami, instalacjami i sztuką typu performance, w których podkreślała bliski związek między naturą a kulturą.

Instalacja Teresy Murak „Źródło. Strumień. Woda” w Lublinie, źródło: ESK2016, CC BY 3.0, via Wikimedia Commons
Jacek Tylicki – pozwolił naturze malować
„Sztuka dzieje się ciągle, wszędzie”. Musimy tylko mieć otwarte umysły” – to motto Jacka Tylickiego doskonale oddaje główną myśl jego twórczości. W 1973 r. artysta rozpoczął swój legendarny projekt „Natural Art”, w którym przyroda sama jest twórcą i tworzywem. Pozostawione w środowisku arkusze papieru i płótna poddają się wpływowi pogody, fauny i flory, tworząc unikalne kompozycje. Tylicki uważany jest za prekursora nurtu Land Art., czyli sztuki ziemi. Jego późniejsza twórczość zwraca uwagę na pilące kwestie środowiskowe.

„14 dni na piaszczystej łące” – dzieło Jacka Tylickiego, fot. Tylicki, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons
Agnieszka Gotowała – obserwatorka stanów człowieka i natury
W nieco inny sposób współpracę z naturą rozumie fotografka Agnieszka Gotowała. Absolwentka Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu koncentruje się doświadczaniu różnych stanów natury i odkrywaniu jej złożoności. Jej zdjęcia próbują pokazać procesy zachodzące wokół nas i transformacje człowieka z nimi związane. Człowiek i natura są tu jednym, a z tej niezwykłej spójności rodzi się cały świat niezwykłych doznań, które mają nas wzbogacać. Gotowała prowadzi również warsztaty, w których nawiązuje do ruchu i tańca.
Diana Lelonek, czyli sztuka w obronie środowiska
Jej instalacja z 2022 r., „Bocian, święty ptak” jest obserwacją ptaków żerujących na wysypisku śmieci. Diana Lelonek zadaje tym samym trudne pytania o prawdziwą twarz współczesnej natury. Wcześniej wrażliwa ekologicznie artystka realizowała się w happeningach aktywnie wspierających przyrodę – w 2016 r. w ramach instalacji „Rozkwit” ustawiła w centrum Cieszyna donice z kwiatami, zaś dwa lata później rozpoczęła projekt rekultywacji terenów pokopalnianych w ramach projektu „Rokitnikowa hałda”. W ramach sprzeciwu wobec wycinki Puszczy Białowieskiej stworzyła prowokacyjną fotografię „Ministerstwo Środowiska porośnięte przez środkowoeuropejski las mieszany”.

Bociany; http://dianalelonek.com/portfolio/storks/
Mirosław Maszlanko i giętka efemeryczność natury
Wybitnym przedstawicielem polskiego Land Artu jest Mirosław Maszlanko. Od lat 90. warmiński artysta tworzy rzeźby i instalacje z traw, wikliny, liści, drewna, bambusu i wosku. Są to dzieła nietrwałe, ściśle związane z terenem, wpisujące się w dziką przyrodę lub wiejski krajobraz. Maszlanko nie tylko korzysta z naturalnych surowców, ale wykorzystuje też przyrodnicze koncepcje. W 2021 r. stworzył w częstochowskim parku projekt „Dwoistość”, w którym połączył ideę wzrostu roślinności i wznoszenia się ptaków do lotu. W ramach festiwalu LandArt 2022 przygotował „Tomografię drzewa” czyli instalację ze spiralnych wiklinowych kołnierzy mocowanych na pniach świerków.

„Iluminacje” Mirosława Maszlanko, instalacja z trzęślicy morskiej i wosku, źródło: Von Marwitz, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons
Natalia Bażowska – przyjaciółka wilków
Wychowana w rodzinie myśliwych Natalia Bażowska kierowana fascynacją wilkami spróbowała zbliżyć się do nich i zrozumieć je. Po miesiącach współpracy z naukowcami w 2014 r. powstał unikalny wideoperformans „Luna”, w którym artystka dokumentuje historię rozwoju więzi między dwoma gatunkami. Z jej dzieła przebija głęboka empatia i chęć zrozumienia przyrody przez bliski kontakt z nią. W późniejszej twórczości Bażowskiej znaleźć można wiele silnych odwołań do owej potrzeby bliskości, m.in. melancholijnych obrazach cyklu „Dzieci Ziemi” czy „Stepowa Dusza”.

LUNA 2014 Videoperformens; Film, kolor, dźwięk, zapętlenie / https://www.nataliabazowska.com/luna.html
Katarzyna Samczyńska – czaruje ze śmieci
Ciekawym nurtem ekologicznej sztuki jest tzw. „trash art.”, czyli tworzenie dzieł ze śmieci. Jego przedstawicielką jest Katarzyna Samczyńska, która zaangażowała się projekt Elektryczne Śmieci koordynowany przez Fundację Odzyskaj Środowisko. Artystka wykorzystuje dostarczane jej zużyte i przetworzone części pralek, lodówek czy komputerów do tworzenia zjawiskowej biżuterii, szklanych lasów czy unikalnych dekoracji. Projekt ma zachęcać szerokie społeczeństwo do oddawania zużytego sprzętu elektrycznego do specjalnych pojemników.

Fot. Fundacja Odzyskaj Środowisko, /https://odzyskajsrodowisko.pl/trash-art-elektryczne-smieci-jako-dziela-sztuki/
Dorota Brodowska
„Punkolaże i recyklony” to jeden z ciekawszych pomysłów Doroty Brodowskiej, artystki, która w 1980 r. ukończyła warszawską ASP. W ciągu swej długiej kariery Brodowska chętnie eksperymentowała z surowcami wtórnym, takimi jak pleksi, drewno czy metal. W ramach recyklonów powstała cała seria rzeźb i fotografii, które zwracają naszą uwagę na potencjał związany z ruchem zero waste. W sztuce nic nie jest odpadem do wyrzucenia, wszystkiemu można od nowa nadać sens. Wyjątkowa kreatywność artystki idzie w parze z zaskakująca funkcjonalnością – w ramach jej „recyklingu” powstają również przedmioty sztuki użytkowej czy elementy scenografii.
Maciej Kwietnicki i pułapki na wodę
Praktyczne podejście do sztuki proponuje Maciej Kwietnicki, specjalizujący się w tworzeniu instalacji i sztuce performance. W 2024 r. stworzył oryginalny projekt Hydro Camp Series, który składa się z prototypów przenośnych konstrukcji umożliwiających pozyskiwanie pitnej wody na terenach, gdzie jest ona trudno dostępna. W uzasadnieniu Kwietnicki powołał się na wyzwania związane z coraz bardziej dotkliwymi suszami na świecie i potrzeba uwypuklenia faktu, że są na świecie miejsca, które powoli przestają nadawać się do życia.



Hydro Camp Series / Prototyp obiektu 2024/Gdziekolwiek poza świat / Centrum Rzeźby Polskiej / Orońsko/ https://kwietnicki.com/hydro-camp
Kwiat Jabłoni, czyli muzyka, która każe myśleć
Odniesienia do ekologii pojawiają się również coraz częściej w polskiej muzyce. Duet Kwiat Jabłoni w 2021 r. wydał album „Mogło być nic”, który pełen jest treści nawiązujących do wrażliwości środowiskowej. Teksty piosenek zwracają uwagę na ludzką ignorancję i zaniedbywanie dobra naszej planety, ale także na potrzebę szacunku dla naszych mniejszych braci. Sama fizyczna produkcja albumu zaplanowana została tak, aby wykorzystać jak najmniej plastiku.
Aby ludziom chciało się myśleć i działać na rzecz ochrony przyrody, muszą być odpowiednio wrażliwi na jej potrzeby. Artyści związani z ekologią, Land Artem i szeroko rozumianą eko-sztuką pomagają nam dostrzegać kruchość i unikalność natury i jej rozmaitych przejawów. Uczestnictwo w wystawach, happeningach i koncertach inspirowanych nurtem środowiskowym to doskonała odtrutka na współczesne komercyjne podejście do kultury i ogólną nieczułość na postępujący kryzys ekologiczny.

Katarzyna i Jacek Sienkiewicz (Kwiat Jabłoni) na festiwalu Fryderyki 2024 Wojciech Pędzich, CC BY 4.0, via Wikimedia Commons
- “Teresa Kazimiera Murak-Rembielińska” Zachęta, https://zacheta.art.pl/en/wystawy/teresa-murak-1, 28/01/2025;
- „Katarzyna Górna. Piknik na skraju drogi” Kronika, https://kronika.org.pl/wystawy/katarzyna-gorna-piknik-na-skraju-drogi, 28/01/2025;
- „Modna katastrofa” Zuzanna Kowalczyk, https://www.dwutygodnik.com/artykul/8448-modna-katastrofa.html, 28/01/2025;
- „Pachnąca eko-sztuka w BWA” Polskie Radio Kielce, https://radiokielce.pl/696244/post-55314/, 28/01/2025;
- „Jak polscy artyści śpiewają dla planety, czyli 10 polskich piosenek na Dzień Ziemi” Weronika Szymańska, https://rytmy.pl/jak-polscy-artysci-spiewaja-dla-planety-czyli-10-polskich-piosenek-na-dzien-ziemi/, 28/01/2025;
- „Nature in Contemporary Polish Art” Piotr Policht, https://culture.pl/en/article/nature-in-contemporary-polish-art, 28/01/2025;
- https://culture.pl/pl/tworca/katarzyna-gorna, 28/01/2025;
- https://agnieszkagotowala.com/, 28/01/2025;
- https://www.tylicki.com/, 28/01/2025;







brawo oni, że robią coś ciekawego, brawo wy, że ich pokazujecie