Polak najlepszym rolnikiem nad Bałtykiem
Polski rolnik, Marian Rak, został ogłoszony zwycięzcą prestiżowego konkursu „Baltic Farmers Award” i otrzymał tytuł najbardziej przyjaznego środowisku i Bałtykowi rolnika.
Konkurs ten ma promować rolników, podejmujących dodatkowe działania wychodzące poza obowiązujące standardy i tym samym mających znaczący udział w ochronie środowiska Bałtyku – wyjaśnia WWF
Tegoroczny zwycięzca pokonał swoich rywali ze ośmiu krajów nadbałtyckich i jest pierwszym laureatem z Polski w historii.
Marian Rak, bo o nim mowa, prowadzi gospodarstwo rolne we wsi Samotwór w województwie dolnośląskim od 1975 roku. Uprawie m. in. żyto, kukurydzę, rzepak i ziemniaki oraz prowadzi hodowlę bydła. – Wygrana w konkursie na Rolnika Roku ma dla mnie duże znaczenie – powiedział Marian Rak. – Nareszcie czuję, że to co robię spotyka się ze zrozumieniem i uznaniem. Od zawsze interesowałem się ochroną środowiska i chciałem przyczynić się do jego ochrony.
Pan Marian wprowadził do swojego gospodarstwa różnorodne działania rolno-środowiskowe w celu zmniejszenia ilości azotanów i fosforanów spływających do Bałtyku. Utworzył szerokie strefy buforowe – nasadzenia drzew wzdłuż dróg, cieków wodnych i rowów melioracyjnych – zastosował wsiewki i międzyplony. Oprócz ograniczenia wypłukiwania odżywczych związków azotowych i fosforanowych, Marian Rak dokłada ogromnych starań w celu odzyskania i zachowania bioróżnorodności w swoim gospodarstwie.
– Jestem przekonany, że moje działania są skuteczne – wyjaśnia Rak. – Zauważyłem, że liczba gatunków roślin zmniejszyła się od czasów mojego dzieciństwa. Chciałbym przyczynić się do zachowania tych, które jeszcze istnieją oraz do odzyskania tych, które wyginęły.
Wśród metod stosowanych przez Mariana Raka w celu poprawienia stanu siedlisk naturalnych i zapewnienia dostatecznej przestrzeni dla dzikich zwierząt znalazły się: budowa sztucznych stawów i moczarów, sadzenie zarośli i drzew pośród pół uprawnych oraz instalowanie budek lęgowych dla nietoperzy. Jego działania nie zawsze znajdują aprobatę okolicznych rolników.
Jury konkursu przyznało nagrodę Panu Marianowi Rakowi, w uznaniu jego zasług w ochronie środowiska – tłumaczy Anna Marzec z WWF Polska. – Tegoroczny zwycięzca udowadnia, że tradycyjne gospodarstwo rolnicze może być przyjazne Bałtykowi i środowisku, wzbogacając różnorodność biologiczną i krajobrazową. Takie osoby jak laureat konkursu stają się też ambasadorami zrównoważonych praktyk rolniczych w Polsce i wzorem dla rolników nie tylko w swoim kraju, ale i innych państwach nadbałtyckich.