Wiemy już kto jest najlepszym rolnikiem w Polsce
Wiesław Gryn z Lubelszczyzny, został laureatem polskiego etapu tegorocznego konkursu WWF „Rolnik Roku Regionu Morza Bałtyckiego”. Tym samym ma szansę na tytuł najlepszego Rolnika Roku krajów nadbałtyckich – informuje międzynarodowa organizacja ekologiczna WWF, organizator konkursu.
Zgłoszenia, które otrzymaliśmy w tym roku w Polsce były na bardzo wysokim poziomie – mówi Marta Kalinowska z WWF Polska. – Wśród nich znalazły się również konwencjonalne gospodarstwa wielkoobszarowe, takie jak gospodarstwo tegorocznego laureata konkursu. Okazuje się, że nawet 520 hektarów ziemi może być uprawiane w sposób przyjazny dla Bałtyku.
Co zadecydowało o zwycięstwie Pana Wiesława? Wiesław Gryn osiągnął znaczącą redukcję ilości stosowanych nawozów mineralnych – aż o 40 proc. Stosuje on bowiem system uprawy bezpłużnej oparty na innowacyjnej technologii uprawy pasowej, rozbudowanej dodatkowo o aplikację nawozów mineralnych bezpośrednio do gleby. Dzięki ograniczeniu strat nawozów, zwycięzca konkursu oszczędza pieniądze, a jednocześnie znacząco zmniejsza ilość związków azotu i fosforu, trafiających do Bałtyku. Te właśnie związki są głównymi winowajcami zjawiska eutrofizacji Bałtyku, objawiającego się m.in. zakwitami sinic w okresie letniego wypoczynku.
Utrzymujemy zadrzewienia śródpolne, które są ostoją dla zwierząt jak i ptactwa polnego, stawiane są spoczniki dla myszołowów – wyjaśnia Wiesław Gryn. – Najlepszym dowodem na to, że gospodarstwo zachowuje standardy bezpieczeństwa jest to, że od 15 lat co roku pszczelarze ustawiają na polach gospodarstwa ok. 100 uli. Ponadto w glebie żyje dużo dżdżownic, co również jest ważnym wskaźnikiem jakości środowiska.
Zdobywca pierwszego miejsca znajdzie się w gronie najlepszych rolników ze wszystkich krajów nadbałtyckich i ma szansę na tytuł Rolnika Roku całego regionu.
O tym kto zostanie Rolnikiem Roku całego Regionu Morza Bałtyckiego, przekonamy się we wrześniu – dodaje Karolina Tymorek z WWF Polska. – Finał konkursu odbędzie się po raz pierwszy w Polsce. O miano rolnika najbardziej przyjaznego środowisku będą ubiegać się rolnicy z dziewięciu krajów nadbałtyckich. W historii konkursu Polak już raz został jego zwycięzcą. Był nim Marian Rak, właściciel gospodarstwa z Dolnego Śląska.