„Szkoda prądu – chcemy czystej energii”. Akcja Greenpeace w trakcie konwencji wyborczej
Podczas konwencji programowej Platformy Obywatelskiej w Warszawie, aktywistka Greenpeace rozwinęła wraz z zaskoczonym premierem Tuskiem transparent z hasłem „Szkoda prądu – chcemy czystej energii”. Dodatkowo ekolodzy wyświetlili z rzutnika na bocznej ścianie projekcję o tej samej treści. Greenpeace chce w ten sposób zwrócić uwagę na brak zainteresowania głównej siły politycznej w Polsce rozwojem odnawialnych źródeł energii i zaapelować do polityków o uwzględnienie tej kwestii w swoich przedwyborczych deklaracjach.
Dynamiczny rozwój sektora odnawialnych źródeł energii i wzrost efektywności energetycznej oraz związany z nim potencjał powstawania setek tysięcy nowych miejsc pracy, tak jak ma to miejsce m.in. Niemczech, Danii, a nawet Chinach czy Indiach jest obecnie hamowany przez systemowe wspieranie i subsydiowanie produkcji energii z paliw kopalnych. Nadchodzące wybory parlamentarne mogą stać się szansą na zmianę nurtu panującego w krajowej polityce energetycznej.
– Platforma Obywatelska, podobnie jak pozostałe partie w Polsce, milczy w sprawie fundamentalnej dla całej gospodarki, dającej szansę stworzenia tysięcy miejsc pracy – mówi Maciej Muskat, dyrektor Greenpeace Polska.
Greenpeace zwraca również uwagę, że wciąż nierozwiązana pozostaje kwestia Ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii (OZE). Jej projekt nie został przyjęty, choć Platforma Obywatelska miała szansę nadać pracom nad przyjęciem tej ustawy wysoki priorytet. Konsekwencje braku odpowiednich regulacji prawnych w zakresie energetyki odnawialnej mogą być dla Polski bardzo dotkliwe. Jednym z warunków niezbędnych do ubiegania się o unijne dotacje w latach 2014-2020 jest bowiem wdrożenie dyrektywy o promocji energii ze źródeł odnawialnych co wiąże się z przyjęciem ustawy o OZE.
Moim zdaniem ,to USTAWKA – pic na wodę… dobry scenariusz,tylko aktorzy słabi…