Ten spot zmienia spojrzenie na jajka na zawsze. Musisz to zobaczyć!
Wielkanoc to nie tylko czas świątecznego stołu i rodzinnych spotkań. To również moment refleksji, nadziei i wrażliwości na potrzeby innych – także tych, którzy nie mają głosu. Najnowszy spot Stowarzyszenia Otwarte Klatki porusza właśnie tę strunę w sercach widzów. W piękny, symboliczny sposób pokazuje, że empatia nie zna granic wieku, a każde, nawet najmniejsze działanie, może mieć realny wpływ na los zwierząt hodowlanych.
Akcja filmu rozgrywa się w spokojnej, leśnej scenerii, gdzie w niewielkim domku dziewczynka przeżywa coś, co wyraźnie ją przytłacza. Jej milczenie i smutek nie umykają uwadze dziadka, który robi wszystko, by przywrócić wnuczce uśmiech. Dopiero przypadkiem natrafia na notatkę z pytaniem „Jak pomóc?” i nagłówek w gazecie opisujący cierpienie kur trzymanych w ciasnych klatkach. To wtedy wszystko staje się jasne – wnuczka przeżywa los kur niosek.
Wzruszający punkt zwrotny przychodzi, gdy dziadek postanawia działać – buduje z wnuczką drewniane stoisko, na którym informują lokalną społeczność o realiach chowu klatkowego i zachęcają do niekupowania tzw. „jaj trójek”. Ich wspólna inicjatywa staje się symbolem nadziei – dla dziewczynki, dla dziadka, i przede wszystkim dla kur.
Spot Otwartych Klatek w delikatny, lecz niezwykle skuteczny sposób pokazuje skalę cierpienia zwierząt. Obecnie aż 2/3 kur niosek w Polsce żyje w klatkach, które oferują im powierzchnię niewiele większą niż kartka A4. Przez całe życie nie mają możliwości rozprostować skrzydeł, poczuć trawy pod stopami czy promieni słońca na piórach.
Z badań Biostatu przeprowadzonych w grudniu 2024 roku wynika, że 80% Polek i Polaków sprzeciwia się trzymaniu kur w klatkach. Co więcej, ponad 2/3 społeczeństwa chce całkowitego zakazu takiego chowu w Polsce. To społeczne wsparcie już przekłada się na konkretne zmiany – coraz więcej firm rezygnuje z jaj „trójek” w swoich produktach i usługach. Już 47% z nich spełniło swoje deklaracje, a kolejne są w trakcie wprowadzania zmian.
– Troska i empatia mają ogromną moc – tej Wielkanocy możemy wspólnie sprawić, że 2025 rok zapisze się w historii jako przełom w walce o życie niosek – mówi Paweł Rawicki, prezes Stowarzyszenia Otwarte Klatki. – Niestety, są też firmy, które mimo obietnic nie wywiązują się z deklaracji. Dlatego tak ważne jest, aby konsumenci domagali się transparentności i nie pozwolili zapomnieć o cierpieniu zwierząt – dodaje.
Na stronie ztroskionioski.pl można podpisać deklarację niekupowania jaj z chowu klatkowego i przyłączyć się do akcji w mediach społecznościowych. Każdy głos, każda ulotka, każdy komentarz się liczy – bo troska naprawdę może zmieniać świat.



