To była największa tego typu akcja! Uratowali tysiące psów przed okrutnymi testami na zwierzętach
Humane Society of the United States rozpoczyna historyczną operację polegającą na przeniesieniu około 4000 beagli z obiektu Envigo w Cumberland w stanie Wirginia, w którym hodowano zwierzęta sprzedawane następnie do laboratoriów.
Według New York Times, urzędnicy Departamentu Rolnictwa (USDA) otrzymali zgodę na ewakuację 4000 beagle z Envigo, ośrodka badawczego w Cumberland w stanie Wirginia.
Firma ogłosiła, że obiekt zostanie zamknięty i zawarł umowę po tym, jak Departament Sprawiedliwości pozwał firmę w maju za rzekome „niespełnienie minimalnych wymagań dotyczących obsługi, przechowywania, karmienia, warunków sanitarnych, pojenia i odpowiedniej opieki weterynaryjnej”.
Departament Sprawiedliwości, zwraca uwagę, że firma nie spełniła tych minimalnych standardów, mimo że od lipca 2021 r. otrzymała wiele skarg i ponagleń.
„Zamiast wydawać pieniądze na spełnienie minimalnych standardów i zapewnić każdemu beagle’owi opiekę, do której Envigo jest prawnie zobowiązane, firma zatrudniła marną liczbę pracowników i wybrała eutanazję zwierząt, zamiast leczenia urazów wynikających z trzymania psów w przepełnionych i niehigienicznych wybiegach” – napisano w skardze. „Kiedy 300 szczeniąt rasy beagle zmarło w ciągu 7 miesięcy, Envigo nie zbadało i nie zdiagnozowało dokładnie przyczyny śmierci, aby ochronić inne szczenięta rasy beagle przed podobnymi zgonami… Zgodnie z polityką ustanowioną przez lekarza weterynarii Envigo, personel Envigo nie musiał nawet powiadamiać lekarza weterynarii, gdy znaleziono martwe szczenięta rasy beagle”.
W lipcu, po ujawnieniu raportów z inspekcji obiektu, sędzia nakazał wypuścić pozostałe 4000 psów. Władze federalne mają teraz 60 dni na przeniesienie beagli z obiektu i znalezienie im domów. Obecnie są pod opieką The Humane Society.
John Ramer z Kindness Ranch Animal Sanctuary w Wyoming powiedział NPR, że ewakuacja psów była bardzo trudna. Dodał: „Kiedy wynoszę jednego psa z placówki, mogę pogłaskać go w głowę, przytulić i powiedzieć mu, że wszystko będzie dobrze. Ale wyciągnięcie 4000… to niewyobrażalna liczba psów”.
HSUS zauważa, że już w środku lata trudno jest znaleźć domy dla psów. Schroniska są zwykle przepełnione. Post na blogu napisany przez Sarę Amundson, prezeskę funduszu legislacyjnego organizacji non-profit, stwierdza, że ratunek będzie „wyczynem o epickich rozmiarach”. „Jesteśmy gotowi podjąć wyzwanie” – pisze Amundson. „Jesteśmy wdzięczni naszej sieci partnerów i schroniskowych lokalnych grup ratowniczych w całym kraju, których zaangażowanie umożliwi tym psom znalezienie kochających domów”. HSUS prowadzi obecnie kampanię na rzecz zakończenia testów na zwierzętach przez FDA.