Warszawa rusza na wojnę z azbestem
W Warszawie jest 3 tysiące budynków pokrytych szkodliwym dla środowiska i zdrowia azbestem. Niedługo właścicieli tych nieruchomości odwiedzą inspektorzy z miejskiego Biura Ochrony Środowiska. W ten sposób miasto chce stworzyć bazę takich miejsc, a następnie pomóc mieszkańcom w usunięciu trujących materiałów.
Najwięcej dachów zawierających azbest jest w dzielnicach Białołęka (581) i Wawer (544). Śródmieście ma tylko osiem takich dachów, Ochota jedenaście a Żoliborz dwanaście. Zawartość azbestu wynosi zazwyczaj od 10 do 15 proc., pozostała część mieszanki pokrywającej dachy to cement. Z biegiem lat płyty azbestowo-cementowe ulegają tzw. korozji – woda wymywa cement z płyt odsłaniając azbestowe włókna, co stanowi zagrożenie dla zdrowia ludzi.
Specjaliści posiadający upoważnienia podpisane przez Dyrektora Biura Ochrony Środowiska odwiedzają nieruchomości i na tej podstawie ocenią stan techniczny dachów oraz zmierzą ich powierzchnię. Azbestowa inwentaryzacja ma na celu opracowanie planu usuwania wyrobów zawierających azbest. Jednostki samorządowe są do tego zobowiązane na podstawie Programu Oczyszczania Kraju z Azbestu na lata 2009-2032.
Inspektorzy poinformują też właścicieli budynków o możliwości uzyskania dofinansowania na usunięcie wyrobów azbestowych oraz pomogą w wypełnieniu odpowiednich dokumentów. W 2008 roku Gminny i Powiatowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dla m.st. Warszawy dofinansował 62 tego typu przedsięwzięć, dzięki czemu udało się unieszkodliwić ponad 430 ton odpadów i wyrobów zawierających azbest.
