Leczniczy miód faceliowy
Miód faceliowy należy do miodów kwiatowych. Jak wszystkie miody nektarowe, ma jasny kolor i silny aromat. Z reguły pozyskuje się go z facelii błękitnej, która uznawana jest w Polsce za najważniejszą roślinę miododajną. Produkowany z jej nektaru miód ma lekko kwaskowaty smak. Dzięki swoim leczniczym właściwościom jest on jednym z najbardziej cenionych miodów w naszym kraju. Na czym polega jego fenomen?

Miód faceliowy charakteryzuje się unikalnym składem, z którego wynikają jego lecznicze właściwości. Produkt ten obniża ciśnienie tętnicze, wzmacnia odporność i zapobiega infekcjom górnych dróg oddechowych. Poza tym, że działa antyseptycznie, zawiera cholinę, która chroni naszą wątrobę. Włączenie tego miodu do diety wspiera kurację przewlekłych chorób układu pokarmowego, takich jak wrzody żołądka i problemy z woreczkiem żółciowym czy trzustką. Zaleca się go także alergikom, jako że okazuje się skuteczny w leczeniu astmy oskrzelowej.
Dzięki zawartości jonów magnezu, kobaltu i żelaza, miód faceliowy chroni nasze serce i wpiera leczenie chorób układu krążenia. Produkt ten doskonale regeneruje ciało po intensywnym wysiłku fizycznym lub umysłowym. Co ciekawe, regularnie spożywany obniża toksyczne działanie używek (np. alkoholu, nikotyny czy kawy).
Z leczniczych właściwości miodu faceliowego możemy korzystać dodając go do napojów lub potraw – zamiast cukru i innych substancji słodzących. Warto zwiększyć jego spożycie w okresie przeziębienia – walczy on z infekcją skuteczniej niż słynny miód lipowy. Dzięki wszechstronnemu zastosowaniu tego „królewskiego miodu” warto mieć go zarówno w kuchni jak i domowej apteczce.

Jest super smak specyficzny jak i aromat W naszym rejonie poszukiwany przez wiele osób Od momentu kiedy mój syn zacząl wywozic pszczoły na pola obsiane facelia zaczlem poznawać jego walory smakowe jak i zdrowotne Inne osoby są przeziębione choruja a ja czymam się na nogach mimo mego wieku (minęło mi juz 6paczek) inni mi tego zazdroszczą Pozdrawiam wszystkich PSZCZELARZY czymajcie sie i dbajcie o swoje pszczoły Stanisław