Yerba mate Taragui - cud z Argentyny
Ekologia.pl Zdrowie Medycyna rodzinna Yerba Mate – skosztuj cudu z Argentyny

Yerba Mate – skosztuj cudu z Argentyny

taragui yerba mate

Yerba mate to po prostu suszone liście (często wraz z drobnymi patyczkami) ostrokrzewu paragwajskiego. Pierwsze zbiory liści są możliwe już po 3 latach od wysadzenia sadzonek. Yerba Mate ma liczne właściwości odżywcze i wywiera pozytywne skutki na nasze ciało, co zostało potwierdzone wieloma badaniami naukowymi, dlatego zdobywa coraz większą popularność, nie tylko wśród osób dbających o linię.

Pobudź się herbatą

Yerba mate jako narodowy napój Argentyńczyków zdobywa coraz więcej zwolenników na całym świecie a to dlatego, że pobudza lepiej niż kawa, przy czym nie powoduje skoków kofeiny czy problemów z zasypianiem. Yerba dostarcza dużą dawkę energii, wzmaga czujność, poprawia samopoczucie, zabija uczucie głodu, zatem chętnie sięgają po nią osoby chcące się odchudzić.

Nie ulega wątpliwości, że najbardziej cenioną cechą yerba mate jest pobudzenie i wyraźnie odczuwalny zastrzyk energii, ale tylko wówczas jeśli zaparzy się napój w odpowiedni sposób. Najlepiej wiedzą jak to robić sami Argentyńczycy. Tykwa, słomka lub tak zwana bombilla i termos  – niezbędne akcesoria do parzenia yerba mate to atrybuty prawdziwego konesera yerby.

Przenieśmy się na chwilę do kraju mate – Argentyny razem z marką Yerba mate Taragui by dowiedzieć się gdzie tkwi sekret popularności tego niezwykłego napoju.

taragui yerba mate

Herbata Taragui cieszy się popularnością na całym świecie.

Yerba Mate – jakie ma konkretne właściwości ?

Filiżanka yerba mate dostarcza do organizmu aż  196 aktywnych związków – minerałów, witamin i przeciwutleniaczy. Są to: witaminy A, C, E, z grupy B, wapń, mangan, żelazo, selen, potas, magnez, fosfor, cynk, a także karoten, kwasy tłuszczowe, chlorofil, flawonole, polifenole, inozytol, pierwiastki śladowe, przeciwutleniacze, garbniki i co najmniej 15 aminokwasów. Argentyńska herbata ponadto wykazuje właściwości zdrowotne: zapobiega próchnicy zębów, reguluje trawienie, neutralizuje wolne rodniki, dodaje energii.

Badania dowiodły, że Yerba mate ma działanie przeciwnowotworowe powodując apoptozę komórek rakowych. Stymuluje ona układ immunologiczny przez co wzmacnia odporność, poprawia parametry lipidowe i trójglicerydy, przyspiesza metabolizm i pomaga w redukcji tkanki tłuszczowej. Aż trudno uwierzyć, że te wszystkie składniki można znaleźć w jednym kubku herbaty.

Łyk historii yerba mate

Tradycja picia mate sięga zamierzchłych czasów.

Indianie z plemienia Guarani zamieszkujące północno-wschodnią Argentynę od XV do XVII wieku,  początkowo pili napój bez bombilli cedząc przez zęby,  również żuli same liście mate co odpędzało zmęczenie i łagodziło uczucie głodu, zwłaszcza w okresach gdy brakowało żywności. W XVII tą rośliną i sporządzanym z niej napojem  zainteresowali się Jezuici, będący na misji w rejonie Misiones. Bardzo szybko zorientowali się, że to może być dobry biznes i tym samym rozpoczęli handel. Początkowo odbiorcami byli hiszpańscy żeglarze, herbata chroniła ich przed szkorbutem.

Bardzo szybko Hiszpanie przybywający na kontynent amerykański zaczęli przejmować tradycję picia mate, w ten sposób napój ten stał się popularny w całej Argentynie. Jedną z ciekawostek jest zwyczaj picia mate przez argentyńskich kowbojów – gauczos.  Łączą oni tradycję asado, czyli wspólnego biesiadowania, grillowania z specjalnym rytuałem picia mate tworząc typowy argentyński klimat.

taragui yerba mate

Yerba mate Taragui pochodzi z Argentyny.

Duma Argentyny

Dziś Argentyna jest największym eksporterem Yerba mate obok Paragwaju i Brazylii. Co ciekawe na 4-tym miejscu jest Syria. Syryjczycy i Libańczycy, którzy wyemigrowali do Argentyny w XIX przewieźli mate do swoich krajów. Jednak to Argentyna wciąż pozostaje ojczyzną mate, a jej rodzimym regionem jest Corrientes. Mate nie jest już zwyczajnym napojem – stałą się częścią kultury i dumą narodową Argentyńczyków. Szlak mate wiodący przez prowincje Corrientes i Misiones stał się znaną na całym świecie edukacyjną ścieżką nt. tej niezwykłej herbaty. Przemierzając czerwone i wilgotne tereny Północnej Argentyny, podziwiając bujną roślinność, można poznać kolejne etapy przygotowania mate.

Jak przygotować yerba mate?

Parzenie to sztuka sama w sobie. Całe lub zmielone liście mate delikatnie układamy na dnie tykwy, każdy Argentyńczyk wie, że susz trzeba ułożyć z boku naczynia.

Woda, którą zalewamy mate powinna mieć temperaturę 65 stopni. Trzeba przy tym uważać, by woda się nie zagotowała, gdyż wtedy napój straci swoje walory smakowe.

Po zalaniu mate wkładamy bombillę w miejsce, w którym wlewaliśmy wodę.

Słomka jest zazwyczaj wyposażona w filtr, który pozwala na odfiltrowanie pyłu i kawałków suszu podczas picia. Wybór słomek jest bardzo duży – od regulujących ciepłotę napoju po takie bez filtra. Pijąc mate należy uważać by się nie poparzyć, co jakiś czas uzupełniając tykwę wodą do momentu, aż mate straci swój smak.

yerba mate

Taragui dodaje energii i wspomaga przemianę materii.

Rytuał picia – jak yerba mate smakuje najlepiej?
Spożywanie mate jest najbardziej przyjemne w doborowym towarzystwie.
Naczynie z mate przekazuje się z rąk do rąk, zawsze kierując w lewą stronę.
Jedna z osób odpowiada za napełnianie naczynia, do czego pomocny jest termos z gorącą wodą. Specyficzny rytuał wspólnego picia mate trwa aż do momentu, w którym jedna z osób odmówi przyjęcia mate pokazując odpowiedni gest ręką i mówiąc uprzejmie dziękuję.Argentyńczycy godzinami mogą popijać mate umilając sobie czas rozmowami z przyjaciółmi. Cierpliwość, relaks i odprężenia towarzyszy tym swoistym rytuałom.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji spróbować yerby, to najwyższy czas, z pewnością nasz organizm się nam za to odwdzięczy. Doskonały wybór różnych gatunków Yerba Mate znajdziesz na stronie sklepu Taragui:www.taragui.com

Artykuł powstał przy współpracy z producentami herbaty Taragui.

4.6/5 - (18 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Lepsza Paragwajska. Ale to kwestia gustu. Fajnie dodać sobie samemu skórki pomarańczy albo limonki. Kandyzowany ananas też pasuje. Co do temperatury wody. Hmmm ja dawalem około 90 stopni ewentualnie zimną. Bardzo zimną. Około 0. Wywar z tak zalanej yerby jest orzeźwiający latem. No i pierwsze zalanie zawsze wylewam. Zbyt gorzka. Najlepsze chyba dla mnie jest 3-4

Trzeba tylko unikać bombilli wykonanychz niklu, który bardzo łatwo się ściera a sam w sobie jest rakotwórczy no i unikać yerb silnie dymionych, które zawierają dużą ilość wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, także mogących powodować raka.

Nie odchodź jeszcze!

Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!