Domowe oszczędzanie wody

Woda to coraz częstszy temat dyskusji dotyczącej przyszłości naszej planety. Każda kropla, która bezcelowo wypływa z kranu ma wpływ na ograniczenie dostępności wody na świecie. Już dziś jej brak odczuwalny jest w wielu miejscach na Ziemi. Warto więc zacząć rozważnie nią gospodarować. Proste nawyki oraz wymiana przestarzałych, czy nieszczelnych urządzeń w kuchni i łazience pozwolą w znaczny sposób ograniczyć nadmierny pobór wody w naszym gospodarstwie domowym.
Oto prosty przykład – cieknący kran. Przy założeniu, że kapie z niego jedna kropla na sekundę, w ciągu doby zużywa się w ten sposób prawie 17 litrów, a w skali roku nawet 6,3 m3 wody. Ile takich kranów znajduje się w domu i ile tracimy przez to pieniędzy?
Zużycie wody można ograniczyć poprzez wykorzystanie urządzeń, które wspomagają oszczędne wykorzystywanie wody. Kluczowego znaczenia nabiera odpowiednio wybrana armatura sanitarna. Kupując ją do łazienki lub kuchni warto zwrócić uwagę na takie produkty, które umożliwiają kontrolowanie przepływu wody. Grupa Armatura wyszła naprzeciw tym oczekiwaniom, proponując szereg produktów, które w wyraźny sposób pomagają zmniejszyć zużycie wody.
Jednym z kluczowych rozwiązań zaproponowanym przez polskiego producenta są baterie bezdotykowe. Pozwalają one w pełni zoptymalizować pobór wody zapewniając jednocześnie komfort użytkowania. Baterie bezdotykowe uruchamiają strumień wody tylko wtedy, gdy ręce pojawiają się w obrębie czujnika. Woda automatycznie przestaje płynąć w momencie odsunięcia rąk. Oprócz funkcji oszczędnościowych, baterie te pozwalają zachować wyższy poziom higieny niż baterie dotykowe, gdyż eliminują konieczność zetknięcia rąk z powierzchnią, która wcześniej była dotykana przez inne osoby. Z kolei baterie serii OPAL wyposażone są w oszczędnościowe regulatory ceramiczne, którymi można kontrolować zużycie wody. Redukcji zużycia wody służy również zamontowanie w łazienkach i kuchniach baterii jednouchwytowych. W odróżnieniu od baterii dwuuchwytowych, pozwalają one na szybką regulację temperatury, bez zbędnego odprowadzania zbyt zimnej lub gorącej wody. Dodatkowym rozwiązaniem służącym zmniejszeniu zużycia wody są ulokowane w bateriach napowietrzacze, które mieszają wodę z powietrzem, dając wrażenie że z kranu wypływa więcej wody. Dzięki sitku z drobnymi oczkami, woda wypływająca z baterii jest także mniej rozchlapywana.
Zmieniając przyzwyczajenia i korzystając z ekologicznych rozwiązań technologicznych, każdy może wziąć mieć wpływ na na poprawę stanu środowiska naturalnego.





Oszczędzać warto. Jeżeli obniżymy użytkowanie wody, to równoczesnie obniżymy nasze wydatki za nią. W ten sposób jesteśmy w stanie zaoszczędzić pieniądze i przeznaczyć je na bardziej potrzebne elementy.
Pozdrawiam, Bartłomiej z Confrontera, https://confronter.pl
Moim zdaniem choćby bardzo się starać, to bez wymiany odbiorników wody na nowe wiele się nie zaoszczędzi. Roca ma bardzo dobre systemy oszczędzania wody w każdym produkcie, czy to bateria czy spłuczka. Perlatory to już są dostępne w prawie każdej baterii, dziś to za mało by mówić, że ma się oszczędny kran.
“Każda kropla, która bezcelowo wypływa z kranu ma wpływ na ograniczenie dostępności wody na świecie.” – to zdanie jest nieprawdziwe a wraz z nim całość tego artykuliku. Co się dzieje z tą kroplą z kranu? Znika z Ziemi? Przestaje krążyć w przyrodzie? Choćbym całą rzekę przepuścił przez mój kraj, wody nie ubędzie ani kropelki. Ekologię można propagować, ale może mądrzej?
Nikt tu nie napisał, że ona znika, tylko staje się mniej dostępna – z czystej wody do picia staje się ściekiem wymieszanym z fekaliami i podobnymi, nie można zaprzeczyć, że staje się mniej dostępna ;)