Panele słoneczne jak żaluzje
Kolejny świetny produkt zaprezentowany na Greener Gadgets Design Competition. Vincent Gerkens zaproponował żaluzje, które za dnia magazynują energię słoneczną, a wieczorem oświetlają wnętrza!
Pomysł nazwano Blight – od słów blind (zasłona) i light (światło). Żaluzje zaprojektowano tak, by panele słoneczne zajmowały, jak największą powierzchnię. Każdy panel pokrywają elastyczne ogniwa fotowoltaiczne. Wraz z nadejściem nocy, przekazują wcześniej zgromadzoną energię do warstwy elektronoluminescencyjnej folii, która oświetla pomieszczenie stonowanym światłem.
Gerknes w wypowiedzi dla Greener Gadgets podkreślił, że nie stworzył nowego produktu, a jedynie, za pomocą nowych technologii, udoskonalił weneckie żaluzje. Dzięki panelom uzyskały one funkcje magazynowania energii i dawania światła.
Ja tam jestem zwolenniczką rolet zewnętrznych – doskonale chronią przed nasłonecznieniem i nagrzaniem. Na https://www.agatarolety.pl/katalog/kategoria/rolety-zewnetrzne-aluminiowe mają duży wybór w przystępnych cenach. Co więcej doradzą i w razie potrzeby zajmą się montażem. Polecam.