Joanna Paradecka – mistrzyni „tuningu” starych ciuchów
Mamy recykling szkła, papieru, metali, więc dlaczego nie ubrań? Spódnice z szalików, chusty z koszulek, czy spodnie z kardiganów – taką odzież można znaleźć w pracowni Joanny Paradeckiej na warszawskiej Pradze.
Joanna Paradecka – projektantka i malarka, absolwentka wydziału projektowania odzieży Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Jej kreacje prezentowane były na wybiegach we Włoszech, Skandynawii i oczywiście w Polsce. Pierwsza kolekcja szkolna, która zdobyła wyróżnienie w konkursie „Złota nitka” w 1996 roku była zrobiona z surowców wtórnych (papier, szkło, gąbka). Obecnie posiada swoją własną pracownię i linię ubrań Paradecka Hand Remade.
Joanna Paradecka to artystka, która nie tylko tworzy, ale i przetwarza. Wszystkie projekty wykonane w jej pracowni oparte są na wyrobach pochodzących przerobionych ubrań. Właściwie nie ma sztuki odzieży, która by nie powstała w wyniku przerobienia jakiejś starej rzeczy, a większość czyli ok 95% materiałów wykorzystywanych w kolekcjach pochodzą z recyklingu.
Jednak mimo swojej wtórności ubrania są doskonale wykończone, do tego projektantka przykłada szczególną wagę. Dodatkowo można być pewnym, że drugiego takiego samego ciucha nie dostaniemy, wszystkie rzeczy szyte są w pojedynczym egzemplarzu. Głównym założeniem projektantów Paradecka Hand Remade jest wiara w indywidualność ludzi, a każda z klientek może być pewna, że nie natrafi na inną ubraną identycznie.