Jak poprawić sytuację Bałtyku?

Zanieczyszczone, przełowione, ignorowane. Mimo poparcia społecznego dla przywrócenia świetności środowiska Morza Bałtyckiego, brak jest woli politycznej by to osiągnąć. – twierdzi organizacja Oceana. Jak poprawić sytuację Bałtyku?
Ekosystem Morza Bałtyckiego jest domem dla wielu cennych w skali świata gatunków oraz ekosystemów. Niestety postępująca eutrofizacja, przełowienie zasobów oraz odrzuty (wyrzucanie za burtę martwych, niepotrzebnych ryb), wywierają ogromną presję na lokalne ekosystemy. Zdaniem organizacji Oceana aktualna sieć morskich obszarów chronionych jest nieodpowiednio zarządzana.
„Nie jesteśmy tu, by promować scenariusze zagłady Morza Bałtyckiego, ale by naciskać na ambitne zmiany polityczne, które zapobiec mają dalszej degradacji Morza Bałtyckiego i jednocześnie przyczynić się do naprawy istniejącego stanu rzeczy” – mówi Xavier Pastor, kierownik ekspedycji i dyrektor wykonawczy w organizacji Oceana. „Najlepszym sposobem by wspomóc ten proces jest zapewnienie rzetelnej naukowej wiedzy na temat stanu Bałtyku, i to właśnie jest naszą rolą”. – dodaje.
Dlatego z okazji obchodów Światowego Dnia Oceanów, organizacja Oceana rusza na trzecią ekspedycję badawczą. Dotychczasowe badania Bałtyku skupiały się na głębszych obszarach morza. Jak będzie w tym roku? Ekspedycja dokumentować będzie obszary przybrzeżne na terenie Polski, Szwecji, Danii oraz Finlandii. W Polsce szczególnie dokładnie przebadana zostanie Zatoka Pucka i jej okolice.
Ekipa składająca się z nurków, biologów morskich i zawodowych pilotów sterujących podwodnym robotem, zbierać będzie próbki, zdjęcia i materiały wideo z dna morskiego. Materiał badawczy zostanie wykorzystany potem przez Oceanę w kampaniach promujących ochronę Bałtyku.
„Kraje nadbałtyckie przodują w tworzeniu ambitnych celów ochrony i planów zarządzania rybołówstwem. Niestety sprawy mają się gorzej z implementacją postanowień. Często słyszymy wymówkę, że pewnych rzeczy nie da się zrealizować z powodu braku odpowiednich danych naukowych. Nasze ekspedycje mają na celu wypełnienie tych luk i pomoc we wdrażaniu prawa,” – dodała Hanna Paulomäki, kierownik Projektu Bałtyckiego w organizacji Oceana.









ludzie zawsze coś namącą, zmniejszyć liczbe ludnosci o polowe to przyroda odetchnie z ulga
Pierwsze zdjęcie należy do podtypu osłonic Tunicata, jest to gromada żachw Ascicdiaceae niestety nie znam dalszej systematyki:) Musimy zadbać o czystość Bałtyku, dodatkowym zagrożeniem byłaby elektrownia jądrowa, której woda spuszczana by była do morza lub rzek, które wpływają do Bałtyku. Każdy powinien pamiętać też, że morze to nie śmietnik. Może warto byłoby stworzyć podmorskie rezerwaty lub parki narodowe?
Przydałby się taki, dla dobra Bałtyku, ludzie przestaliby go niszczyć:)
Powinny być podwodne parki narodowe, tylko, że w morzu dzięki dyfuzji zanieczyszczenia roznoszą się na duże odległości. Masz rację musimy ocalić morski ekosystem.
Te ślimaki morskie są piękne, ąz mi się serce kraje jak wyobraże sobie ze przy dalszym takim postępowaniu bałtyk stanie się bagnem a nie morzem i wyginie tyle stworzen. A wina zawsze ludzi. powinni wydac zakaz zbliżania się do morza przez najblizesz 5lat to może by się trochę oczysciło