Zielony Mur Chiński
W położonej w środkowych Chinach prowincji Shaanxi zalesianie przynosi efekty: chroni przed pustynią, podpełzającą pod Wielki Mur, który dawniej miał chronić Państwo Środka przed koczownikami z północy. Dziś potrzebny jest mur zielony – powstrzymujący pustynnienie.
Zdjęcia satelitarne zrobione w sierpniu zeszłego roku pokazują, jak piaszczysta, smagana wiatrem strefa wzdłuż Muru w rejonie miasta Yulin na Wyżynie Lessowej zmienia kolor z żółtego na zielony – pisze chińska agencja Xinhua. „W porównaniu ze zdjęciami z 2000 roku tereny zalesione rozrosły się o około 400 km na północ od miasta Yan’an w sercu Wyżyny Lessowej” – podkreśla szef wydziału leśnictwa w Yulin, Li Junzhi, dodając, że jest to wynik zrównoważonego zalesiania.
Chiny swój ambitny program zalesiania rozpoczęły w 1978 roku, aby powstrzymać w północno-wschodnich rejonach kraju zagarnianie terenów przez pustynię i erozję ziemi. Nasadzenia stworzyły pas leśny na długości 7 tys. km, biegnący ze wschodu na zachód. Ma on zmniejszać też intensywność burz piaskowych nękających Pekin i północne Chiny. Wietrzna i piaszczysta strefa na północy Shaanxi to jeden z obszarów o najmniejszej gęstości zaludnienia w całych Chinach.
„20 lat temu burze piaskowe szalały cały rok – twierdzi Du Fangxiu, który wychował się u stóp Wielkiego Muru w tym rejonie. – Piasek padał jak śnieg i wiosną zasypywał sadzonki”. Przez lata Du sadził odporne na susze drzewa – topole i specjalną odmianę wierzby. Uzyskany surowiec sprzedawał. W 2000 roku skorzystał z rządowego programu ekologicznego – przestał wycinać drzewa i dzięki dotacji w wysokości miliona juanów (147 tys. dolarów) obsadził drzewami 8 tys. hektarów.
W ostatnich 10 latach Shaanxi wydała niemal 22 mld juanów (3,22 mld dolarów) na obsadzenie lasem 4,5 mln hektarów – powiedział Zhang Shenian, szef tamtejszego wydziału leśnictwa. Obszary zalesione wzrosły z 30 do 37 procent powierzchni prowincji. Nawet w samym mieście Yulin, otoczonym pustynią, udział zadrzewionych terenów sięga już 30 procent. Dzięki temu liczba dni, w które wiatr niesie drobny jak pył piasek z pustyni, zmalała do mniej niż 10. W latach 60. takich dni było średnio 30 w roku.
Zalesianie pomaga też chronić pozostałości Wielkiego Muru przed inwazją piasku. Fragment, który w Shaanxi biegnie na długości 470 km Wyżyną Lessową wzdłuż północnej granicy prowincji, w przeszłości pełnił rolę ochrony ówczesnej stolicy Chin – Xi’an, słynnego dziś z wielotysięcznej armii terakotowej towarzyszącej pochówkowi cesarza Shi Huangdi sprzed ok. 2 tys. lat. Ochraniał też historyczny ośrodek handlowy w Yulin.