Dzisiaj radosne święto młodego wina. Skąd się bierze fenomen Beaujolais Nouveau?
Prawdopodobnie we wszystkich regionach winiarskich odbywają się miejscowe święta z okazji zakończenia zbiorów, a także wytworzenia pierwszego młodego wina. Region Beaujolais położony w Burgundii (Francja) nie jest tu wyjątkiem.
Takie święta odbywały się tam już w ubiegłych stuleciach, miały jednak charakter lokalny. W 1937 roku pojawiła się regulacja mówiąca o tym, że młode wino może być sprzedawane najwcześniej 15 grudnia w roku zbiorów. Dopiero od 1951 roku termin ten przesunięto na 15 listopada. Dzisiejsza zasada trzeciego czwartku listopada została ustanowiona w 1985 roku, gdy święto Beaujolais Nouveau było już świętem nie tylko lokalnym, ale rozprzestrzeniło się na ościenne kraje, w Północnej Ameryce, a w latach 90-tych również w Azji. W ten sposób święto lokalne stało się świętem globalnym.
Wszelkiego rodzaju święta, w tym również Święto Beaujolais Nouveau, to wydarzenia radosne. Nic więc dziwnego, że ich popularność w epoce globalizacji bardzo szybko się rozprzestrzeniła. Tej popularności sprzyjała moda na picie wina, wzmacniana badaniami naukowymi mówiącymi o zdrowotnych działaniach, głównie czerwonego wina.
Kolejnym plusem Beaujolais jest cena. Nigdy nie jest wygórowana, ponieważ z zasady święto jest dla wszystkich i każdego powinno być stać na zakup choćby jednej butelki w roku.
Jedna rzecz tylko zastanawiała koneserów – jakość win Beaujolais Nouveau… I tu potrzebny był skuteczny marketing, który propagował nie jakość wina, ale właśnie radosne święto młodego wina.
Żeby mówić o jakości win Beaujolais trzeba odwołać się do wiedzy teoretycznej, konfrontując ją z degustacją wina. Faktycznie, porównując Beaujolais Nouveau z innymi winami czerwonymi stwierdzamy, że posiada większą kwasowość, że jest tak świeże jakby perliste, w smaku jest „krótkie” i bez charakteru. Nie są to jednak wady tego wina, a efekt cech charakteru szczepu Gamay, z którego Beaujolais jest wytwarzane, jak i metod wytwarzania tego wina.
Pierwsze wrażenie – rzut oka na barwę wina – jasnoczerwoną (jasnowiśniową lub jasnokarminową, czasem wpadającą w głęboki, ciemny róż). To cecha charakterystyczna młodego wina ze szczepu Gamay. Drugie wrażenie – aromat – również typowy dla odmiany winogron oraz dla win młodych, niebeczkowych. Przeważają aromaty młodych, lekko kwaskowych owoców – truskawek, malin, wiśni, porzeczek. W smaku jest równie owocowe oraz mamy wrażenie intensywnej świeżości – to z kolei efekt zarówno młodości, jak i metody wytwarzania Beaujolais Nouveau. Stosuje się macerację węglową, czyli zamiast mechanicznego zgniatania winogron, fermentacji podlega sok, który znajduje się jeszcze w gronach. Dzięki temu otrzymuje się wina o mniejszej zawartości tanin, świeże, ale przeznaczone do dość szybkiej konsumpcji.
Jak wszędzie na świecie, również i w Beaujolais można znaleźć wina słabe. Życzę wszystkim, by trafiali w tym roku tylko na te wybitne. Nawet jeśli ktoś nie jest wielbicielem Beaujolais Nouveau, to chociaż raz w roku zachęcam do jego posmakowania aby razem z przyjaciółmi i innymi smakoszami win dyskutować o jakości tegorocznego Beaujolais oraz uczestniczyć w tym radosnym święcie.
Z przyjemnością czekam na ten wyjątkowy czwartek.
www.encantado.pl