GDDKiA – bezmyślny drwal
Miliony drzew w naszym kraju zostało wyciętych na wniosek Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W planach są już kolejne wycinki. Bezmyślna, masowa wycinka drzew wzdłuż polskich dróg niszczy cenne gatunki i krajobraz – alarmuje Dziennik Zachodni.
Jak wynika z zeszłorocznego raportu Najwyższej Izby Kontroli, 70 proc. drzew na Warmii i Mazurach usuniętych z polecenia GDDKiA wycięto bez powodu, a 89 proc. wniosków do gmin z prośbą o pozwolenie na wycinkę było źle sporządzonych.
– Każda niewielka inwestycja drogowa wymaga usunięcia około 24 tys. drzew – tłumaczy Tomasz Jabłoński z GDDKiA. – Sadzimy nowe, ale dopiero po zakończeniu wszystkich prac – przyznaje. Dodaje też, ze drzewa przy istniejących już drogach są usuwane, bo stanowią zagrożenie dla kierowców.
Jak pisze Dziennik Zachodni, wszystkie te argumenty można łatwo zbić. W zeszłym roku GDDKiA nasadziła w całym rejonie Górnego Śląska tylko 270 drzew. W tym samym czasie w samych Katowicach nakazała ich wyciąć w sumie ok. 8 tys.
Nieprawdą jest również, że drzewa stanowią poważne zagrożenie dla kierowców. Niemcy udowodnili, że tylko 1,2 proc. wypadków drogowych to uderzenia w drzewo. Głównymi przyczynami wypadków są zwykle brawura, nietrzeźwość i nieostrożność.






