Hiszpański bielinek kapustnik (Pieris brassicae) przesypia kłopoty
Hiszpański bielinek kapustnik (Pieris brassicae) przesypia w stadium poczwarki okres, w którym grożą mu groźne pasożyty – informuje „New Scientist”.
Bielinek kapustnik to dzienny motyl z rodziny bielinkowatych, który występuje w całej Europie, zachodniej Azji i północnej Afryce. Ogrodnicy uważają go za szkodnika, gdyż żeruje na roślinach z rodziny krzyżowych – takich jak kapusta, rzodkiew świrzepa, gorczyca polna, nasturcja. Z roślin tych bielinki pobierają substancje trujące (olejki musztardowe), dzięki którym są niesmaczne dla ptaków.
Z pozoru życie bielinków na południu Hiszpanii jest beztroskie – przez cały rok pełno tam pokarmu i w tym czasie może się pojawić nawet dziewięć pokoleń motyli. Jednak zagraża im osa – baryłkarz bieliniak (Cotesia glomerata). Składa jaja w ciele gąsienic motyla, które znajduje dzięki chemicznym sygnałom wydzielanym przez zaatakowane rośliny. Samica osy może złożyć w ciele jednej gąsienicy do 20 jaj, a pechowe gąsienice mogą stać się ofiarą kilku samic.
Z jaj osy wykluwają się larwy, które żywią się ciałem gąsienicy. Tuż przed przejściem gąsienicy w stadium poczwarki larwy wygryzają sobie drogę na zewnątrz, co zabija gąsienicę.
12 lat temu Hubert Spieth z uniwersytetu w Bielefeld zauważył coś dziwnego – gąsienice z południowej Hiszpanii, które wytwarzały kokony po koniec maja wbrew oczekiwaniom przebywały w nich aż do września. Taką reakcję wywoływały dłuższe dni.
Wiele zwierząt zapada w rodzaj snu, zwany w przypadku snu zimowego hibernacją, zaś letniego – estywacją – by lepiej poradzić sobie z zimnem bądź suszą i brakiem pożywienia. Ale w południowej Hiszpanii jest ciepło i jedzenia nie brakuje. Po co motyl miałby wyrzekać się okazji do osiągnięciom dojrzałości i rozmnażania?
Po latach badań Spieth i jego student Ulrich Porschmann znaleźli wyjaśnienie. Okazało się, że w maju aż 96 proc. gąsienic ma pasożyty, podczas gdy we wrześniu – 30 proc. Dzięki estywacji gąsienice nie dają pasożytom okazji do żerowania, co sprawia, że liczebność baryłkarzy spada.
Taka taktyka ma sens tylko w sprzyjających warunkach południa Hiszpanii – w innych miejscach, na przykład w środkowej Europie, letni sen nazbyt ograniczałby możliwości rozmnażania bielinka. Mutacja związana z estywacją zapewne pojawiła się niedawno, ponieważ nie występuje na przykład u bielinków zasiedlających równie ciepłe co południowa Hiszpania Włochy.