Niezwykłe odkrycia w dorzeczu Mekongu
Aż 208 nowych gatunków zostało odkrytych w dorzeczu Mekongu w ciągu jednego roku. Wśród nich znalazł się nowy gatunek małpy, jaszczurka z rodziny scynkowatych, ptak z rodziny świstunek oraz pięć mięsożernych roślin – wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez organizację ekologiczną WWF.
Raport „Dziki Mekong” dowodzi, że obszar dorzecza Mekongu – obejmujący Birmę, Kambodżę, Laos, Tajlandię i Wietnam oraz południowo-wschodnią część Chin – jest nadzwyczajny pod względem bioróżnorodności. Raport opisuje w sumie 145 nowoodkrytych w 2010 roku gatunków roślin, 25 ryb, 28 gadów, 7 płazów, dwa ssaków i jeden gatunek ptaka. Wśród nich znalazła się małpa należąca do gatunku Rhinopithecus strykeri z rodziny makakowatych, która została odnaleziona w odległym regionie Birmy, która ukrywa głowę między swoimi kolanami w czasie opadów deszczu, w celu uniknięcia zamoczenia wywiniętego nosa. Z kolei jaszczurka z gatunku Leiolepis ngovantrii nie potrzebuje samców do reprodukcji. Natomiast mięsożerne rośliny żywią się małymi gryzoniami i ptakami.
Niestety temu niezwykłemu światu zagraża rosnąca presja ze strony ludzi – alarmuje WWF. Organizacja ekologiczna apeluje, by władze Mekongu zajęły się sprawą degradacji środowiska, bo inaczej wiele opisanych w raporcie „Dziki Mekong” gatunków może czekać tragiczny los.
Należy przede wszystkim powstrzymać niszczenie siedlisk i nielegalny proceder pozyskiwania zagrożonych gatunków przez kłusowników – mówi Paweł Średziński z WWF Polska. – To ostatnia chwila, aby ocalić przyrodę tego niezwykłego dorzecza dla przyszłych pokoleń.