Świat traci rekordową ilość lasów
Rok 2024 przeszedł do historii jako katastrofalny dla światowych lasów. Nowe dane opublikowane przez GLAD Lab Uniwersytetu Maryland i Global Forest Watch nie pozostawiają złudzeń: utraciliśmy aż 6,7 miliona hektarów pierwotnych lasów tropikalnych – to ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej i niemal tyle, ile wynosi powierzchnia całej Panamy. Dla lepszego obrazu – to jakby co 18 minut znikało 18 boisk piłkarskich porośniętych dziewiczym lasem.
Najbardziej alarmujące? Po raz pierwszy w historii pożary, a nie działalność rolnicza, były główną przyczyną utraty lasów. Ogień strawił aż pięć razy więcej tropikalnych drzew niż w 2023 r. „To globalny czerwony alarm” – ostrzega Elizabeth Goldman z Global Forest Watch. – „Bez lasów nie przetrwają nasze gospodarki, nasze społeczności ani nasze zdrowie”.
Ameryka Płonie
Brazylia, przygotowująca się do organizacji szczytu klimatycznego COP30, znalazła się na czele niechlubnego rankingu: odpowiadała za 42% globalnej utraty pierwotnych lasów tropikalnych. Głównym winowajcą była rekordowa susza, która podsyciła niszczycielskie pożary.
Nie lepiej było w Boliwii, gdzie utrata lasów wzrosła o 200%, a kraj – po raz pierwszy w historii – wyprzedził nawet Demokratyczną Republikę Konga. Lokalni badacze mówią wprost: „Te pożary zostawiły blizny, które mogą się goić przez wieki”.
Lasy płoną też na północy
Problem nie ogranicza się do tropików. Rok 2024 przyniósł rekordowe straty również w strefie borealnej, zwłaszcza w Kanadzie i Rosji. W sumie świat stracił 30 milionów hektarów pokrywy drzewnej – obszar wielkości Włoch.
Co gorsza, te pożary wyemitowały 4,1 gigatony gazów cieplarnianych – ponad cztery razy więcej niż globalny sektor lotniczy w 2023 roku. A to oznacza jeszcze więcej ciepła i… jeszcze więcej pożarów. Klimatyczna pętla się zaciska.
Światełko w tunelu?
Są jednak jaskółki nadziei. Indonezja i Malezja odnotowały spadek utraty lasów dzięki skuteczniejszemu przeciwdziałaniu pożarom. Co ciekawe, rdzenne społeczności w Boliwii pokazały, że lokalna ochrona działa – ich obszar chroniony Charagua Lyambae przetrwał ogień, który trawił okoliczne lasy.
Od słów do czynów
Ponad 140 krajów podpisało w 2021 r. Deklarację Liderów z Glasgow, zobowiązując się do zatrzymania wylesiania do 2030 r. Ale jeśli świat ma spełnić tę obietnicę, musi natychmiast zmniejszać tempo utraty lasów o 20% rocznie. Tymczasem 17 z 20 krajów o największych zasobach pierwotnych lasów notuje dziś większe straty niż w momencie podpisania deklaracji. „Dane powinny wyrwać nas z samozadowolenia” – apeluje Kelly Levin z Bezos Earth Fund. – „Potrzebujemy działań, nie obietnic”.
Opublikowany: 21 maja, 2025 | Zaktualizowany: 22 maja, 2025

