Czy czeka nas druga fala powodzi?
W przyszły weekend może nastąpić gwałtowne załamanie pogody i bardzo duże opady w południowej Polsce – prognozują synoptycy. Oznaczało by to nową falę zagrożeń powodziowych.
Już od poniedziałku synoptycy przewidują zmianę pogody. Głęboki niż znad Zatoki Fińskiej ściągnie do nas z północy wilgotne i chłodne powietrze. Głównie nad nad północną Polską przechodzić będą fronty atmosferyczne, niosąc kolejne fale ochłodzeń. Będzie padać, chwilami intensywne, wystąpią burze, możliwy jest też grad. Najzimniej około środy i czwartku – w górach może nawet padać śnieg. We środę, czwartek i piątek będzie już pogodniej.
Niebezpieczna zmiana pogody nastąpi w następny weekend. Krzysztof Jastrzębski, synoptyk z Biura Prognoz Pro-GEM w Gdyni, podał Faktowi informacje że spodziewane są znów bardzo intensywne deszcze. Wiązać się to będzie z kolejnym podejściem niżu z południa Europy, tzw. Niżu Genueńskiego. Takiemu niskiemu ciśnieniu towarzyszą bardzo duże opady, a widać je w tej chwili w prognozach. W obecnej chwili ilość deszczu w rejonach południowej Polski, której należy się spodziewać za tydzień, napawa przerażeniem. Szczęście w nieszczęściu, że niż będzie nad Polską tylko dwa dni – powiedział synoptyk.
Bardziej jednak pociesza zwykły zdrowy rozsądek. Najbardziej wiarygodne prognozy publikuje IMGW oraz ICM, a te opracowywane są zaledwie na trzy dni. Obliczenia modeli meteorologicznych należą do najbardziej złożonych i dla dłuższych okresów ilość zmiennych jest tak duża, że prognozy zaczynają przypominać wróżenie z fusów. Potwierdzają to obserwacje dotychczas opracowywanych prognoz długoterminowych dla Polski. W tym także te podawane przez Pro-GEM.
Należy więc tylko mieć nadzieje, że prognoza jest błędna, bo byłby to zaiste piekielny scenariusz.
myślę iż naukowcy mają rację ,ten dramat rozgrywał się będzie w coraz to szybszym tempie,nie jestem wyuczonym człowiekiem ale lubię i mocno interesuję się tym tematem,gdybym miał możliwości i z pomocą innych ludzi chciałbym wspierać portal.
ludziom trzeba pomagać a anomalie pogodowe jak uważam nasilać się będą w niesamowitym tempie.
z wyrazami szacunku Maciej.