Dyrektor Łazienek Królewskich: Prosimy deptać trawniki
Nowy dyrektor Łazienek Królewskich planuje znieść zakaz deptania trawników na terenie parku. Dzięki temu zmianie, warszawiacy będą mogli bez problemów cieszyć się wypoczynkiem na trawie. Pomysł ten wywołuje jednak kontrowersje.
Odbierając nominację, Tadeusz Zielniewicz zapowiedział, że planuje wprowadzić zmiany w regulaminie. Uzasadniał to dążeniem do równowagi pomiędzy zabytkową a rekreacyjną funkcją parku.
Przeciwnicy tego pomysłu wskazują z kolei na fakt, że cały zespół pałacowo-parkowy wpisany jest do rejestru zabytków, więc trzeba go chronić, a nie pozwalać na jego deptanie. Ponadto wchodzenie na trawniki może bezpowrotnie zniszczyć niepowtarzalny klimat tego miejsca.
Według przyjętej w czerwcu przez Sejm nowelizacji kodeksu wykroczeń, za deptanie trawników w parkach oraz innych miejscach przeznaczonych do rekreacji nie zostaniemy już ukarani. Jednak dyrekcja Łazienek tłumaczyła wtedy, że zmiany te nie dotyczą Parku Łazienkowskiego, ponieważ podlega on szczególnej ochronie wynikającej z ustawy o ochronie zabytków.
To nie pierwszy rewolucyjny pomysł odnośnie zmian w regulaminie. W ubiegłym roku, ówczesny dyrektor Łazienek Przemysław Nowogórski zezwolił miłośnikom joggingu na bieganie po parku przez cały dzień, a nie tylko do godziny 10.00.
potrzebny na gwałt ! ale nie wydaje mi się iż właściwym byłoby wpuszczenie na wypieszczone i wypielęgnowane trawniki ludzi ….nie chodzi już o samo deptanie ale o zasadę: „gdzie człowieka wpuścisz tam śmieci zostaną”.. pomyślcie o tym i nie zabierajcie Warszawie choć tego kawałka zieleni pośród betonowej dżungli