Kto produkuje najwięcej plastiku? W tym niechlubnym rankingu wygrywają Stany Zjednoczone!

Stany Zjednoczone są zdecydowanie największym źródłem odpadów z tworzyw sztucznych na świecie. W 2016 roku USA dostarczyły około 42 milionów ton metrycznych (MMT) odpadów z tworzyw sztucznych – ponad dwa razy więcej niż Chiny i więcej niż kraje Unii Europejskiej razem wzięte.

Przeciętnie każdy Amerykanin wytwarza 130 kilogramów odpadów z tworzyw sztucznych rocznie. Na drugim miejscu jest Wielka Brytania z 99 kilogramami na osobę rocznie, a następnie Korea Południowa z 88 kilogramami rocznie na osobę. Takie dane płyną z raportu zatytułowanego „Reckoning with the US Role in Global Ocean Plastic Waste”, który został zlecony przez Kongres w ramach ustawy Save Our Seas 2.0.

„Sukces dwudziestowiecznego cudownego wynalazku tworzyw sztucznych spowodował również, że wszędzie, gdzie spojrzymy, widzimy zalew plastikowych odpadów” – napisała Margaret Spring, dyrektor naukowy Monterey Bay Aquarium, jedna z autorek raportu. „Odpady z tworzyw sztucznych generowane przez Stany Zjednoczone mają tak wiele konsekwencji, wpływając na społeczności śródlądowe i przybrzeżne, zanieczyszczając nasze rzeki, jeziora, plaże, zatoki i drogi wodne, nakładając obciążenia społeczne i ekonomiczne na wrażliwe populacje, zagrażając siedliskom morskim i dzikim wody, od których ludzie są uzależnieni pod względem żywności i środków do życia” – dodała Spring.

Infrastruktura do recyklingu nie nadąża za ogromnym wzrostem amerykańskiej produkcji plastiku. Zaśmiecanie, wysypywanie i nieefektywne składowanie śmieci powoduje, że każdego roku „wycieka” do środowiska 8,8 mln ton plastikowych odpadów, co odpowiada wyrzucaniu jednej śmieciarki wypełnionej plastikiem do oceanu co minutę. Jeśli obecne trendy się utrzymają, naukowcy szacują, że do 2030 r. suma ta może wzrosnąć do 53 mln ton plastiku rocznie.

Raport zaoferował szereg kroków, które pomogą zaradzić kryzysowi – pierwszy z nich to ograniczenie produkcji pierwotnego plastiku. Inne sugerowane działania obejmują stosowanie materiałów, które szybciej ulegają degradacji i łatwiej poddają się recyklingowi, ograniczenie niektórych jednorazowych tworzyw sztucznych oraz ulepszone zarządzanie odpadami. Udoskonalenie technologii wychwytywania odpadów zatrzymałoby plastik w drogach wodnych, a priorytetem pozostaje również powstrzymanie wyrzucania plastiku bezpośrednio do samego oceanu. Priorytetem jest również zbieranie danych, dodał raport, wzywając USA do ustanowienia systemów śledzenia i monitorowania w celu identyfikacji źródeł odpadów i hotspotów.

„To najbardziej wyczerpujący i potępiający raport na temat zanieczyszczenia plastikiem, jaki kiedykolwiek opublikowano” – powiedziała Judith Enk, prezes organizacji non-profit Beyond Plastics. „Nie możemy dłużej ignorować roli Stanów Zjednoczonych w kryzysie związanym z zanieczyszczeniem plastikiem, jednym z największych zagrożeń środowiskowych, z jakimi borykają się dziś nasze oceany i nasza planeta” – dodała Christy Leavitt, dyrektorka kampanii tworzyw sztucznych Oceana.