Polowanie na żubra. Czy symbol ochrony polskiej przyrody stanie się gatunkiem łownym?
40 polskich żubrów czeka na śmierć z ręki myśliwych w nadleśnictwach Borki i Krynki. Większość z nich nie musi ginąć – nie są chore ani agresywne. Greenpeace Polska publikuje raport, w którym szczegółowo omówiony jest toczący się od lat proceder, w wyniku którego ściśle chroniony gatunek, symbol ochrony polskiej przyrody, staje się gatunkiem łownym.
W Polsce, w stanie dzikim żyje 1/3 jego światowej populacji, co stanowi jednocześnie ponad 80% osobników z obszaru Unii Europejskiej.
Dwa tygodnie temu Greenpeace Polska opublikował opinię prawną, w której pokazane zostało, że żubr, jako gatunek chroniony, może być zabijany tylko w bardzo konkretnych sytuacjach i tylko wtedy, gdy niemożliwe jest zastosowanie rozwiązania alternatywnego. Zgodę na odstrzał w takim wypadku wydaje Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Dlaczego żubr w Polsce staje się celem odstrzałów komercyjnych?
Bardzo często argumentem za zabiciem żubrów jest „nadmierna liczebność stada”, a prawo do odstrzału sprzedawane jest myśliwym, co czyni z żubra, wbrew polskiemu i międzynarodowemu prawu, gatunek łowny – wynika z raportu Greenpeace „Polowanie, czyli ochrona żubra po polsku”.
Maksymalna liczebność polskich stad została arbitralnie, bez dobrych podstaw naukowych, określona w strategii ochrony żubra, dokumencie przyjętym przez ministra środowiska Jana Szyszkę w 2007 roku. Raport Greenpeace pokazuje, jak ten zapis jest kołem zamachowym procederu, w wyniku którego w Polsce co roku przeprowadza się kilkadziesiąt polowań na żubry, które mogłyby spokojnie dalej żyć w wolnych stadach.
„Do żubrów strzela się, bo jest ich za dużo, a za uzyskane z polowania pieniądze, dokarmia się je, by było ich jeszcze więcej – czy to nie jest przepis na doskonałą hodowlę trofeów? Jeśli nic nie zmieni się w obowiązującej strategii zarządzania żubrem w Polsce, przyszłość tego gatunku jest dość oczywista. Kolejne stada żubrów będą powstawały w miejscach, gdzie miejscowe programy, przygotowywane w duchu „Strategii” określą z góry pojemność środowiska i limity liczebności, powyżej których prowadzony będzie regularny odstrzał żubrów w postaci komercyjnych polowań” – mówi Magdalena Gołębiewska, Greenpeace Polska.
- Greenpeace Polska;