Problem z węchem może zwiastować… zgon w ciągu 5 lat
Problem z węchem u osób starszych może zwiastować… zgon w ciągu najbliższych 5 lat. Zdaniem naukowców brak powonienia to sygnał, że z organizmem dzieje się coś złego. – wynika z badań opublikowanych na łamach „PLOS ONE”.
Badanie przeprowadzone przez naukowców z University of Chicago na 3 tys. dorosłych wykazało, że 39 proc. starszych osób, u których zdiagnozowano problemy z węchem umierały w ciągu 5 lat. W przypadku osób, które miały zdrowy węch, zmarło 10 proc. badanych.
Naukowcy zaznaczają, że problemy z odczuwaniem zapachów nie są przyczyną zgonów. Jest to tzw. lampka ostrzegawcza i w ten sposób nasz organizm sygnalizuje potencjalne problemy – przekonują badacze.
„Utrata węchu – tak jak kanarek w kopalni, którego śmierć zwiastowała niebezpieczeństwo − to sygnał ostrzegawczy, że trzeba udać się do lekarza – powiedział BBC News główny autor badania prof. Jayant Pinto.
Skąd korelacja między utratą węchu, a zgonem? Zdaniem naukowców im człowiek starszy tym jego organizm ma mniejszą zdolność do regeneracji. Rzadziej też wymieniają się komórki nabłonka wyściełające nasz nos, co osłabia węch.
„Zmysł powonienia jest niedoceniany, a szkoda, bo odgrywa on w naszym życiu bardzo ważną rolę” – zwraca uwagę prof. Pinto. „Oczywiście nie chcemy wywoływać paniki – przeziębienie, alergie czy katar, to nie są zwiastuny śmierci. Jednak jeżeli brak powonienia utrzymuje się przez dłuższy czas to należy zwrócić się do lekarza.”