Uboczne Produkty Spalania – ekologiczny sposób na inwestycję
Czy można budować autostrady, drogi i budynki oszczędniej i w wysokim standardzie, chroniąc przy okazji kurczące się zasoby surowców naturalnych? Okazuje się, że tak – wystarczy tylko zmienić podejście do Ubocznych Produktów Spalania i dostrzec, że stanowią doskonały i bezpieczny materiał dla przemysłu budowlanego czy drogownictwa.
Gwoli wyjaśnienia
Czym są Uboczne Produkty Spalania? To popioły, żużle i mieszanki popiołowo-żużlowe, które powstają w elektrowniach i elektrociepłowniach podczas produkcji energii elektrycznej oraz cieplnej. Są pozostałością procesu spalania węgla kamiennego i brunatnego. W Europie w 2008 roku wyprodukowano 56 mln ton Ubocznych Produktów Spalania, w Polsce – blisko 16 mln ton. Jak podkreśla Tomasz Szczygielski, prezes zarządu Stowarzyszenia Polska Unia UPS, wszyscy korzystamy z prądu, a więc wszyscy jesteśmy wytwórcami popiołów.
Tymczasem popiół to cenny minerał, zawierający głównie glinokrzemiany, tlenki wapnia, żelaza, magnezu. I – co najważniejsze – został dokładnie przebadany pod kątem norm bezpieczeństwa. Niestety, wciąż rzadko po niego sięgamy. Bierze się to stąd, że inwestorzy i przedstawiciele nadzoru technicznego myślą konserwatywnie, niechętnie zmieniają utarte przyzwyczajenia. Do tego dochodzą obawy mentalno-społeczne, których istota sprowadza się do tego, że… popioły świecą.
– To kłamstwo, które wynika z błędnego, intuicyjnego myślenia, że skoro podczas procesu spalania cząstki ulegają wzbogaceniu, to na pewno ich radioaktywność będzie większa. Tymczasem surowiec wsadowy ma własną radioaktywność mniejszą od maksymalnych wartości otoczenia bezpiecznych dla człowieka. Nawet po wzbogaceniu dalej pozostaje ona w tle – wyjaśnia prof. Jerzy Zwoździak, kierownik Zakładu Ekologistyki Instytutu Inżynierii Środowiska Politechniki Wrocławskiej. Podobnego zdania jest Sonia Jarema-Suchorowska z gliwickich Zakładów Pomiarowo-Badawczych „Energopomiar”.
Same zalety
Istnieje szeroki wachlarz możliwości zastosowania Ubocznych Produktów Spalania. Najlepiej widać to w wytwarzaniu mieszanek na potrzeby budownictwa drogowego oraz w produkcji materiałów budowlanych.
UPS mogą być wykorzystywane jako materiał nasypowy, stabilizujący podłoże, zamiennik cementu w produkcji betonu, dodatek w technologii wytwarzania kostki brukowej czy cegły.
Co ciekawe, korzyści są nie tylko w obszarze środowiska i ekonomii. Zyskuje także społeczeństwo. Potwierdza to działalność spółki Renevis, która zagospodarowuje Uboczne Produkty Spalania pochodzące z należących do spółki KOGENERACJA S.A. elektrociepłowni Wrocław i Czechnica. Oferowane przez nią kruszywo krzemianowe i geotechniczne jest tańsze o ok. 10 proc. od kruszyw naturalnych, a zastosowano je z powodzeniem m.in. w nasypach komunikacyjnych obwodnicy Oleśnicy, przy budowie odcinka Łany-Kamieniec Wrocławski oraz przebudowie ulic Kosmonautów i Lotniczej we Wrocławiu.
– Kruszywa alternatywne przyczyniają się do zwiększenia rentowności prowadzonych inwestycji drogowych, ale przede wszystkim pozwalają chronić złoża surowców naturalnych przed nadmierną eksploatacją oraz likwidować istniejące już składowiska odpadów energetycznych. W ten sposób nie tylko dbamy o wdrażanie w życie zasad zrównoważonego rozwoju oraz działań proekologicznych, ale również umożliwiamy lokalnej społeczności zagospodarowanie miejsc po składowiskach. Można wykorzystać je pod kolejne inwestycje i zapewnić tym obszarom właściwy rozwój gospodarczy – przekonuje Janusz Fromm, prezes zarządu spółki Renevis.
Remis ze wskazaniem
Niestety, wciąż nie udało się w Polsce ustanowić dobrego prawa, które zadbałoby o zachowanie zasobów surowców naturalnych i zapobiegało dzikiemu poborowi naturalnych kruszyw. Nie udało się również zbudować partnerstwa dla polskiego popiołu pomiędzy energetyką zawodową, właściwymi ministerstwami i jednostkami badawczo-rozwojowymi. Z drugiej jednak strony polskim firmom udało się przekonać drogownictwo do produktów na bazie UPS, a Polska w tej dziedzinie uzyskała pozycję europejskiego lidera. Sukcesem jest także pozyskanie przez krajowe zespoły badawcze poważnych środków na badania Ubocznych Produktów Spalania.
To dobry prognostyk na przyszłość i w tym kierunku powinien iść nasz rozwój. Janusz Fromm podkreśla, że to od nas zależy, czy następne pokolenia odziedziczą zasoby surowców naturalnych, czy wykażemy się gospodarnością i dalekowzrocznością.
WSZYSTKIE ODPADY MUSZĄ BYĆ PRZETWARZANE ,,, ,, NIESTETY TEGO NIE ROBIMY ,, GMINY MIAŁY SIĘ ZAJMOWAĆ EKOLOGIĄ I KAŻDY MIESZKANIEC JEST WSPÓŁODPOWIEDZIALNY ZA ŚRODOWISKO ,, CZYLI LASY ,, LAS DAWNIEJ W PSYCHOLOGI SPOŁECZNEJ UWAŻANO ZA ZACOFANIE ,BEZ LASU CYWILIZACJA NIE PRZETRWA ,,, OPRÓCZ TLENU ŚCIĄGA DESZCZ MAGAZYNUJE WODĘ ,BEZ WODY NIE MA ŻYCIA ,,,,,,, PUSTYNIE SĄ PRZYKŁADEM ,,NA PUSTYNI ŻYWNOŚĆ I NIC NIE UROŚNIE ,,,,,,BEZ NASZEJ WIEDZY TO UPADEK CYWILIZACJI I MAMY ,,,,, SZACUN ,,,,,,,,,,,,,, U NAUKI ŚWIATOWEJ ,,,,,
Mieszkańcy Bielska-Białej, gdzie działa spalarnia-trup przy Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej czują się jak Uboczne Produkty Spalania.
https://www.facebook.com/bielszczanieprzeciwspalarni