WWF: Kangury pod specjalnym nadzorem
Petrogale lateralis, nazywany też kangurem skalnym czarnonogim, jest jednym z najrzadszych i najbardziej tajemniczych torbaczy. Jego przetrwaniu zagrażają drapieżniki sprowadzone do Australii przez europejskich osadników – alarmują ekolodzy. Organizacja ekologiczna WWF opublikowała unikatowe zdjęcia tego niezwykłego gatunku zrobione ukrytą kamerą.
Do dramatycznej sytuacji kangurów czarnonogich przyczyniła się inwazja lisów i dzikich kotów. Zwierzęta te nie zdołały przyzwyczaić się do obecności inwazyjnych gatunków drapieżników. Kangury ewoluowały w przyjaznych warunkach i nie wykształciły wyspecjalizowanych mechanizmów obronnych w środowisku, gdzie występuje niewiele naturalnych drapieżników. – czytamy na stronie WWF Polska.
Kangury czarnonogie są z natury bardzo skryte. Za dnia przebywają w jaskiniach i skalnych kryjówkach. Liczebność populacji tych kangurów w rezerwacie jest krytycznie niska – obecnie żyje w nim jedynie 9 osobników. Cała populacja tych kangurów skalnych
żyje w odizolowanych od siebie ostojach, co jeszcze bardziej naraża je na wyginięcie. Sytuację tych torbaczy pogarsza rosnąca konkurencja o pokarm. Kangury skalne muszą dzielić się ubogą roślinnością ekosystemów skalnych z królikami i kozami.
Dlatego organizacja utworzyła sieć wolontariuszy, którzy monitorują populację kangurowatych żyjących w rezerwacie Nangeen Hill w zachodniej Australii. Zainstalowano tam sieć kamer reagujących na ruch, które dostarczają informacji o zwierzętach żyjących na trudno dostępnych, skalistych terenach. Oprócz kangurów na zdjęciach uwiecznionych zostało bardzo dużo dzikich kotów, głównych wrogów zagrożonego gatunku z Nangeen Hill.
Sytuację tych torbaczy pogarsza rosnąca konkurencja o pokarm. Kangury skalne muszą dzielić się ubogą roślinnością ekosystemów skalnych z królikami i kozami.