BOŻE NARODZENIE I WIGILIA. Pojednanie w Boże Narodzenie
Ekologia.pl Środowisko Specjalne Jak w Boże Narodzenie mogą spotkać się ambitni ekolodzy i chrześcijanie?

Jak w Boże Narodzenie mogą spotkać się ambitni ekolodzy i chrześcijanie?

Adoracja Dzieciątka, Fra Angelico, źródło: Museo di San Marco/ Wikipedia
Adoracja Dzieciątka, Fra Angelico, źródło: Museo di San Marco/ Wikipedia
„Gdy kiedyś będę rozmawiał z cesarzem, to poproszę go o wydanie powszechnej ustawy, by w dniu tak wielkiej uroczystości wszyscy, którzy mogą, rozrzucali po drogach ziarno i zboże dla nakarmienia ptasząt, a zwłaszcza braci skowronków.” Któż to miał takie szczególne pragnienia? Jakiż dzień miał być tak uczczony?

Odpowiedź na postawione pytania wielu Czytelnikom może wydawać się oczywista. Nie chodzi o nikogo innego, jak o św. Franciszka z Asyżu. On to chciał, aby w dniu świętowania Bożego Narodzenia cały świat był pełen radości, aby bogaci karmili do syta ubogich i głodnych, a wołom i osłom by dawano więcej niż zwykle obroku i siana, aby wszyscy ludzie i całe stworzenie zjednoczyli się w adoracji Jezusa i jego rodziny. On też wymyślił szopkę i jasełka.

W średniowiecznych opisach pierwszego ludowego świętowania Bożego Narodzenia, autorstwa franciszkanina, br. Tomasza z Celano, jest wiele niesamowitych stwierdzeń. Z jednym zapoznaliśmy się na początku. A oto kolejne: „Chcę bowiem dokonać pamiątki Dziecięcia, które narodziło się w Betlejem – mówił Brat Franciszek. – Chcę naocznie pokazać Jego braki w niemowlęcych potrzebach, jak został położony w żłobie i jak złożony na sianie w towarzystwie wołu i osła”.

„Siano złożone w żłobie zachowano w tym celu, aby poprzez nie Pan uzdrawiał bydło i zwierzęta i tak pomnażał swoje święte miłosierdzie. Naprawdę tak się stało, że wiele chorych zwierząt w pobliskiej okolicy, po zjedzeniu trochę z tego siana zostało uleczonych ze swych dolegliwości”. „Uczczono prostotę, wysławiono ubóstwo, podkreślono pokorę, i tak Greccio stało się jakby nowym Betlejem. Noc stała się widna jak dzień, rozkoszna dla ludzi i zwierząt”.

Francesco rekonstruując wydarzenia tamtej nocy, sam krańcowo ubogi, odtworzył ubóstwo tamtych narodzin. Ale czyż nie zdumiewają nas liczne wzmianki o zwierzętach? Zwierzęta, które od początku towarzyszyły człowiekowi w jego życiowej wędrówce, były również przy żłóbku Jezusa. To one, a nie ludzie znalazły się najwcześniej u nowonarodzonego Dzieciątka (wcześniej niż Pasterze czy Mędrcy). To one potrafiły ujrzeć w Nim swego Pana, co nie udało się wielu ludziom. Choć nie mówią o nich Ewangelie, nie dziwimy się, widząc woła i osła w prawie każdej szopce.

Franciszkanie przez wieki rozwijali ludową obrzędowość towarzyszącą świętowaniu Bożego Narodzenia. Tworzyli kolędy, uroczyście celebrowali Świętą Noc, urządzali jasełka i różne szopki – i te „żywe”, i takie gdzie przemyślny mechanizm wprawia w ruch różne figurki i światełka. Ale nie przewidzieli, że w XXI w. to święto stanie się kolejną okazją dla zmasowanego komercyjnego uderzenia cywilizacji konsumpcyjnej.

Zgiełk promocji jest tak duży, iż coraz trudniej przebić się z głębszą refleksją. Przestrzeń świąteczna jest coraz bardziej zanieczyszczona mnóstwem gadżetów, na pozór atrakcyjnych, ale w swej istocie – zbytecznych.

Czy zatem w trosce o jakość środowiska, w jakim przeżywamy święta Bożego Narodzenia, nie mogliby się spotkać ambitni ekolodzy i chrześcijanie? Zarówno ekoetyka, jak i etyka chrześcijańska, jest propozycją trudną i wymagającą, postulującą samoograniczenie się i wyrzeczenia. Może warto zespolić siły dla nowej jakości?

Różnych propozycji nie brakuje. Na przykład rolnicy ekologiczni przygotowali specjalny apel zapraszając: Ekologicznie, Zdrowo i Wesoło spędzę Boże Narodzenie! I proponują kilka konkretnych zachowań… Oto one:

  1. Kupię naturalną choinkę! (albo jak już mam sztuczną, to nie wyrzucę jej, tylko będę jej używać jak
  2.    długo się da!)
  3. Będę kupować produkty jak najmniej opakowane! (a wyrzucając sterty nieposegregowanych śmieci będę mieć wyrzuty sumienia)
  4. Na Święta kupię żywność ekologiczną! (a przynajmniej kilka produktów)
  5. Zużyję optymalną ilość energii! (bo trwoniąc energię, emituję dwutlenek węgla)
  6. Będę oszczędzać wodę! (hm, da się, naprawdę!)
  7. Pójdę na spacer, pobiegam albo będę aktywny w inny sposób!
  8. Zjem trochę mniej niż w poprzednich latach!  Zadbam o bardziej duchowe przeżycia świątecznego czasu.
  9. Udostępnię ten Apel; przekażę go znajomym i przyjaciołom… potwierdzę swój udział na Facebooku!

Akcja ta realizowana jest przez stowarzyszenie Polska Ekologia we współpracy z Ruchem Ekologicznym Św. Franciszka z Asyżu i Zielonym Instytutem przy wsparciu medialnym niniejszego portalu. Bowiem, to, w jakim stylu spędzimy Święta ma kolosalne znaczenie! To, ile śmieci pozostawimy po sobie w tych dniach, jest ważne dla Ziemi. To, jakie produkty wybierzemy z półki sklepowej ma znaczenie dla świata bowiem nie możemy pozwolić, by Święta Bożego Narodzenia były świętem nieokrzesanej konsumpcji.

Minęły czasy niewinnej konsumpcji. Nie można się cieszyć w pełni, wiedząc, że nasz styl życia zbliża świat do katastrofy. Każdy z nas decyduje, jaką Ziemię zostawimy naszym dzieciom!

Weselmy się! Ale pamiętajmy, że jest to Święto Nadziei i Miłości! Radość nie powinna prowadzić do rujnowania zdrowia i natury.

W czasach, gdy kryzys finansowy, zbiega się z kryzysem energetycznym i jego skutkiem – katastrofą klimatyczną, nadszedł czas na świętowanie mądre! Świętujmy narodziny Jezusa w sposób, który nie szkodzi naszemu zdrowiu i środowisku. I pamiętajmy, że najgorszy jest kryzys etyczny i duchowy – zabiera bowiem motywację do dobrych wyborów.

Życząc sobie nawzajem zdrowych, radosnych, ekologicznych Świąt Bożego Narodzenia bądźmy ambitni w swych wyborach! I prośmy św. Franciszka patrona ekologów, aby uczył nas dobroci, troski o całe stworzenie oraz wspierał w naszych staraniach by być eko.

o. Stanisław Jaromi


O. Jaromi magister teologii i ochrony środowiska, doktor filozofii przyrody. W 2004 roku o. Jaromi – jako pierwszy Europejczyk – został wybrany przez zarząd zakonu franciszkanów przewodniczącym Komisji ds. Sprawiedliwości, Pokoju i Ochrony Stworzenia (SpiOS). Współpracuje z Franciscans International, instytucją pozarządową przy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Jest przewodniczącym Ruchu Ekologicznego Świętego Franciszka z Asyżu (REFA, www.refa.franciszkanie.pl)



4.9/5 - (20 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments