ŚMIECI W OCEANACH. Oceany pełne toksycznych plastików
Ekologia.pl Środowisko Alternatywne źródła energii: biomasa, wiatraki, energia geotermalna, kolektory słoneczne Plastikowe śmieci. Tony śmieci zalegają w oceanach

Plastikowe śmieci. Tony śmieci zalegają w oceanach

Rocznie w oceanach ginie ponad milion zwierząt. – alarmuje WWF. Dlaczego? Około 50 tysięcy ton toreb plastikowych, które trafiają co roku do oceanu zabija ponad milion morskich ptaków i sto tysięcy morskich ssaków. Żółwie morskie mylą je z meduzami, które stanowią ich główny pokarm. Połykają je, a następnie giną. Zdarza się, że w powodu połknięcia zbyt dużej liczby toreb plastikowych umierają nawet walenie.

fot. dreamstime

fot. dreamstime


Rocznie każdy mieszkaniec Europy i Ameryki Północnej generuje ok. 100 kg śmieci z plastiku. Eksperci ONZ szacują, że za 4 lata może być to już nawet 140 kg. Foliowa torebka służy nam przeciętnie 12 minut, tyle samo, ile średnio trwa nasza droga ze sklepu do domu – mówi Karolina Tymorek, koordynatorka kampanii „SOS dla świata”. – Potem torebka najczęściej ląduje w koszu. Wiele wyrzucanych codziennie na świecie foliówek i innych plastikowych odpadów trafia do oceanów.

Konsekwencje dla środowiska

A co dalej dzieje się z wyrzuconą do morza foliówką? Żółwie morskie często mylą je z meduzami, które są ich przysmakiem. W efekcie połknięcia torebek żółwie chorują lub umierają w wyniku uduszenia. Problem ten dotyczy również wielu gatunków ptaków i ssaków żyjących w morzach i oceanach. Przykładem są chociażby albatrosy które zjadają plastikowe nakrętki od butelek. Według danych ONZ co roku przez śmieci w oceanach ginie ponad milion zwierząt. Tej śmierci moglibyśmy uniknąć, gdyby ludzie zmienili swoje podejście do odpadów i pomyśleli o tym że śmieci nie znikają w momencie w którym się ich pozbędziemy – alarmuje WWF.

Według szacunków organizacji ekologicznych w ocenach dryfuje około 100 milionów ton plastiku. Jak się tam dostaje? Porywany przez wiatr z pobliskich składowisk czy wraz z nurtem rzecznym trafia do mórz i oceanów. Przykładem takiego skumulowania się odpadów jest„smieciowa wyspa” – Great Pacific Garbage Patch, która rozciąga się w północnej części Oceanu Spokojnego pomiędzy Hawajami a Kalifornią. Prawdopodobnie jest dwa razy większa niż powierzchnia Teksasu. US Navy szacuje, że ilość pływających tam odpadów może wynosić nawet 3 mln ton.

Lokalizacja Pacyficznej Plamy Śmieci, źródło: Wikipedia

Ciała prawie wszystkich morskich gatunków, wliczając te najcenniejsze na świecie i mieszkające wydawałoby się z dala od ludzi – zawierają plastik. Zdarza się, że z plastiku budowane są gniazda ptaków. Pustelniki używają go (zamiast muszli pozostawionych przez inne skorupiaki) do osłony swojego miękkiego odwłoku. No i oczywiście plastik można znaleźć z żołądkach żółwi morskich, wielorybów i albatrosów. – powiedziała Colette Wabnitz z University of British Columbia i Wallace Nichold z California Academy of Sciences.

Plastik, to nie jedyny problem

Produkcja miliardów siatek rocznie pochłania ogromną ilość energii. Coraz większe sterty odpadów trafiają na wysypiska, do lasów i domowych pieców. Niebezpieczne związki z baterii czy farb zatruwają wodę i glebę, szkodzą naszemu zdrowiu. Podczas spalania wielu rodzajów odpadów w domowych piecach, powstają rakotwórcze dioksyny. Polska produkuje rocznie 12 milionów ton odpadków, których większość ląduje na składowiskach. Aż 2 miliony ton trafia prawdopodobnie do lasów lub domowych palenisk. Tylko 14 procent polskich śmieci jest poddawane recyklingowi, natomiast prawie 80 procent odpadów komunalnych trafia na składowiska. Dla porównania, jak wynika z danych Eurostat, w 2009 roku średnia dla UE wynosiła 38%.

To, ile śmieci trafia do środowiska zależy nie tylko o sprawnych i efektywnych rozwiązań prawnych i systemowych ale i od nas samych – tłumaczy Tymorek. – Górę śmieci możemy zmniejszyć poprzez selektywną zbiórkę odpadów i recykling. Pamiętajmy, że wiele odpadów to surowce wtórne a nie zwykłe śmieci. Plastik odzyskany z butelek może posłużyć między innymi do produkcji odzieży. Pomyślmy o środowisku i o swoim zdrowiu zanim poprosisz w sklepie o reklamówkę. Zabieraj na zakupy torbę wielokrotnego użytku. Nie kupuj towarów w zbędnych opakowaniach. Segreguj śmieci – apeluje Karolina Tymorek z WWF.

Ekologia.pl źródło: WWF, PAP
4.7/5 - (12 votes)
Post Banner
Subscribe
Powiadom o
11 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Czy tak ciężko wziąć wielki statek podpłynąć na tą ,,wielką plamę śmieci i ją usunąć”? Czy polityczne zagrania krajów są ważniejsze od ochrony naszego środowiska? Nam w Polsce się wmawia, że przez nasz węgiel emitujemy najwięcej CO2, więc trzeba się pozbyć kopalni to może lepiej odpalić się od Polski, a wziąć sprawy w swoje ręce i usunąć tą plamę śmieci.

Chciałbym tylko napisać że 90% zanieczyszczeń w wodach pochodzi z Afryki i Azji, my w Europie nie musimy redukować produkcji plastiku jeżeli dobrze go przetwarzamy

nie tak dawno było szkło i papier ale ktoś musiał zacząć zarabiać na wymyślonym przez naukowców plastiku

A nie można po prostu przestać go produkowac

NIe sadze. Chyba ze wszysyc konsumenci beda sklonni placic za wielokrotnie drozsze produkty w szklanych opakowaniach ktore sa nie tylko drozsze w produkcji ale i w pozniejszy transporcie. Ponadto trzeba pamietac ze jesli takiego np. słoika nie użyjemy tysiecy razy to moze sie okazać że np. dwutleneg bedzie znacznie bardziej śmiercionośny dla środowiska niż kawwałek plastiku.

Można, ale jest na niego ogromny popyt, a do tego produkcja plastiku przynosi niemałe zyski.

No dobra smieci. Ale kto je tam wrzuca przeciesz tyle sie placi za wywoz I recikling. Czyzby ci co biora za to tyle hajsu utylizuja to w oceanach?

To bardzo smutne. Ale i tak będę zanieczyszczać wodę hahaahahahahahhaahahahhahahahahaha

Ludzkich małp jest za dużo, musi nastąpić redukcja o 90 procent

Juz długo istniał nie będzie. Zniszczymy ziemię i wyginiemy.

Ludzie to bydlaki…. Zniszczą w-ko czego się dotkną. Aż dziw że nasz gatunek nadal istnieje…