Hodowlany łosoś już nie taki zdrowy?
Ryby są zdrowe. Szczególnie łosoś, który jest bogatym źródłem kwasów omega-3. Przynajmniej taki powinien być. A jak jest w rzeczywistości? Okazuje się, że w ciągu ostatnich pięciu lat zawartość tych cennych kwasów w łososiu hodowlanym spadła o połowę – wynika z badań naukowców ze Stirling University.
Łosoś zawiera cenne kwasy omega 3, dlatego warto włączyć go do diety. Jeszcze pięć lat temu wystarczyło 130 gram tej ryby, by zaspokoić tygodniowe zapotrzebowanie na kwasy omega-3. Obecnie ta sama porcja ryby zawiera o połowę mniej kwasów omega-3 – wynika z badań szkockich naukowców. Trzeba teraz zjeść dwa razy więcej łososia, by zaspokoić zapotrzebowanie organizmu na te cenne kwasy. Dlaczego tak się dzieje? Zdaniem specjalistów ma to związek z paszą. Dawniej podstawę pożywienia łososi w 80 proc. stanowiły ryby. Teraz pasza dla łososi ma w składzie zaledwie 20 proc. ryb.
Czy należy w takim razie zrezygnować z jedzenia łososia? Ryba ta nadal jest bogatym źródłem kwasów omega-3. „Tylko, że zamiast jeść jedną porcję tygodniowo, musimy teraz sięgać po dwie porcje łososia hodowlanego, by zaspokoić zapotrzebowanie na kwasy omega-3” – wyjaśnia główny autor badań, Prof Douglas Tocher.
- https://www.dailymail.co.uk/health/article-3826135/Healthy-fats-farmed-salmon-HALVED.html;
![By 3268zauber (Own work) [CC BY-SA 3.0], via Wikimedia Commons](https://www.ekologia.pl/wp-content/uploads/2023/03/800px-bettelnder-karpfen_800x600.jpg)
masz rację, ale zwróć uwagę na łososia MOWI, spełni Twoje oczekiwania .
potwierdzam, MOWI to ekstraklasa wśród łososi!
przeciwieństwem ryb które są pełne chemii jest łosoś MOWI, wolny od wszelkich konserwantów.
wyjątkiem od tej zasady jest łosoś MOWI,kontrolowany w ciąu całego procesu hodowli, które są certyfikowane standardem ASC, a to już baardzo dużo mówi o poszanowaniu środowiska naturalnego
zasada jest prosta. Jasne że warto wybierać łososia hodowlanego, ale od takiego hodowcy i przetwórcy który nie stosuje konserwantów, ulepszaczy i innych tego typu podobnych tricków. Świetnym przykładem jest łosoś MOWI, który jest wolny od antybiotyków
nie wierze w takie fake news. łosoś norweski jest oki
ta zasada sprawdza się najlepiej w przypadku łososia MOWI
w tej ekologii to nie dosyć że się wszystko zmienia to jeszcze przewraca się do góry nogami. Łosoś norweski jakoby nie jest zdrowy? Cytacją klatka to się nawet filozofom nigdy nie przyśniło:)
trudno tu wchodzić w polemikę, ale ja wiem jedno, taki łosoś norweski jest o nieb zdrowszy niż cała resztą naszej spożywki. I to za rozsądna cenę która trzeba zapłacić za tę rybę
zgadzam się z Twoją polemiką dot. łososia norweskiego, ta ryba ma potenciał!
a kto tak mówi. tzw. branża mięsna? skorumpowana do cna i bez żadnych skrupułów. Łososie norweskie są idealne. W miarę tanie. I co najważniejsze tanie. Polecam.
Myślę że zdrowy, tylko musi być z dobrej hodowli z certyfikatami
masz rację, łosoś norweski od dobrego dostawcy będzie zawsze git:)