Gęsi odlatują. To znak, że w przyrodzie zapanowała jesień
Nad Warmią i Mazurami można teraz obserwować i usłyszeć masowe migracje gęsi. Od 50 do 100 tys. ptaków dziennie przelatuje nad naszymi głowami, by udać się na zimowiska na Zachód Europy.
Warmia i Mazury to „powietrzny korytarz” dla gęsi zbożowej (Anser fabalis) i gęsi białoczelnej (Anser albifrons). Zimują one w zachodniej Europie, a Park Narodowy „Ujście Warty” stanowi jedno z najważniejszych miejsc odpoczynku tych ptaków podczas ich wędrówki.
Dziennie od 50 do 100 tys. tych ptaków uformowanych w klucze przelatuje nad naszymi głowami, by udać się na zimowiska na Zachód Europy. Gęsi łatwo usłyszeć, bo dość mocno hałasują.
Według ornitologów, to ostatnia okazja, by obserwować migrujące na Zachód ptaki. Większość opuściła już Warmię i Mazury – do Niemiec i Holandii odleciały już gęsi gęgawy. Coraz mniej jest także żurawi i kaczek.
„Takie zachowania ptaków świadczą o tym, że w przyrodzie ewidentnie zapanowała jesień. Gdy skończą się przeloty gęsi będziemy czekali na ornitologiczną zimę i przylot np. jemiołuszek (jeszcze ich nie obserwowano).” – powiedział szef Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (PTOP) w Olsztynie Sebastian Menderski.
Ekologia.pl
Zobacz najnowsze artykuły
Bez kategorii
Dom i ogród
Zobaczyć klucze odlatujących gęsi czy żurawi to dla mnie niezwykle widowisko i bardzo wzruszające.Ptaki maja długa drogę przed sobą i oby wszystkie doleciały na swoje legowiska.
Info z Ujścia Warty.
Gęsi już są. Widowisko jest rzeczywiście wspaniałe. Za tydzień, może dwa zacznie się szczyt przelotów. To dopiero będzie spektakl.
Nie zapraszam jednak żadnego turysty przyrodniczego. Jest mi wstyd za to, jak w Ujściu Warty „chroni” się gęsi na przelotach – w tym najważniejszym w Polsce refugium dla tych ptaków.
JUŻ ZACZĄŁ SIĘ SEZON POLOWAŃ NA GĘSI I TRWAĆ BĘDZIE DO KOŃCA STYCZNIA. Na granicy PN Ujście Warty i jego otuliny prowadzi się regularne polowania na gęsi, a w otulinie parku wabi się je i zabija/rani na ścierniskach i łąkach/pastwiskach.
Przy co najmniej 250000 gęsiach na przelotach, w całym okręgu gorzowskim PZŁ (tu jest park) zabitych zostało w ostatnim sezonie … 1137 gęsi (dane SB PZŁ Czempiń).
Wizerunek parku narodowego/ochrony przyrody w Polsce jest „dzięki” polowaniom skutecznie niszczony. W imię czego? Oto najważniejsze argumenty:
1. Tradycje łowieckie (116 tysięcy obywateli).
2. Wyjątkowo smaczne i antyalergiczne mięso (Dostępne wyłącznie „spod lady” u owych 116000!).
3 (W miejsce nieudolnej lokalnej polityki rolnej) jedyna metoda ochrony upraw.
Były protesty i co z tego. Nawet ministerstwo środowiska nie widzi w tym niczego złego (jw), a organizacjom fachowców od ochrony przyrody jest chyba po prostu obojętne, co na zachodniej granicy kraju (OKNO NA EUROPĘ – wizytówka Polski – itd./itp.) się dzieje i oficjalnie nie podejmują tego tematu.
PARK NARODOWY ma służyć narodowi, PARK NARODOWY ma uczyć szacunku do przyrody, z PARKU NARODOWEGO naród ma być dumny – PN Ujście Warty takim parkiem niestety nie jest. W tym 'ptasim’ parku narodowym nie ma ani jednego święta na cześć ptasich gości. Nie prowadzi się żadnych badań zmierzających do zażegnania konfliktu człowiek-przyroda, a w sezonie polowań na ptaki 'naród” raczony jest w otulinie widokiem spadających (tj. zabijanych) gęsi.
Tysiące gęsi będą tam zawsze i zawsze wyrządzać będą szkody w uprawach. Już dołączyło do nich ponad 10000 żurawi. Zamiast – korzystając z obfitego jeszcze źródła wsparcia finansowego – usiąść na 4 literach i wypracować plan zarządzania przyrodniczo-rolniczo-turystycznego tym regionem, to wszyscy mają to w nosie. No cóż, to Polska właśnie.
Mi pozostaje mieć nadzieję że mieszkańców Ujścia Warty „oświeci”, i to nie jak to zazwyczaj bywa po, ale o czasie.
PS Rozsądnym birdwatcherom podpowiem: 1 listopada, w BN i 1 stycznia raczej nie polują. Niestety info bez gwarancji i można zostać niemile zaskoczonym :(
Mądre słowa. Myśliwi { czytaj psychopaci} za rozrywkę mają zabijanie tych pięknych i bezbronnych stworzeń. Żądza zabijania. Smutne to.
Nie wiedziałem że te gęsi robią jakieś szkody i że się je zabija. To zabijanie to jest raczej dla mięsa aniżeli żeby nie robiły szkód bo jeśli jest ich taka wielka ilość to znaczy te tysiąc zabitych gęsi. Tylko że wielką krzywdę wyrządzają tym ptakom myśliwi i dużą szkodę przyrodzie . Niczego tutaj nie ma co naprawiać przez tą rzeź. To takie smutne że jest taki proceder.
Przykre jest to że człowiek jest najbardziej agresywnym gatunkiem
Taki klucz gęsi to bardzo piękne i głośne widowisko:)