Unia Europejska wolna od GMO
W czwartek, 1 października dziesięć krajów (Austria, Chorwacja, Cypr, Francja, Grecja, Holandia, Litwa, Łotwa, Polska, Węgry) oraz Walonia (region federalny Belgii) poinformowały Komisję Europejską o zamiarze wprowadzenia zakazów upraw GMO z wykorzystaniem nowych możliwości prawnych, jakie daje dyrektywa 2015/412. Według doniesień prasowych rządy kolejnych pięciu państw (Bułgarii, Danii, Słowenii, Niemiec, Włoch) i trzech regionów (Szkocji, Walii i Północnej Irlandii) także zamierzają skorzystać z klauzuli opt-out.
Te piętnaście krajów i cztery regiony zamieszkuje 65 proc. populacji Unii Europejskiej, a na ich obszarze znajduje się 65 proc. ziemi uprawnej. Spodziewa się, że kolejne kraje pójdą ich śladem i złożą wniosek o wprowadzenie zakazów upraw GMO.
Zakazy te w większości dotyczą jedynej dopuszczonej do uprawy w UE odmiany GMO – kukurydzy MON810 koncernu Monsanto, a także pozostałych siedmiu odmian kukurydzy, których proces autoryzacji jeszcze się nie zakończył.
– Co najmniej połowa rządów Unii Europejskiej odrzuca plany KE autoryzowania upraw GMO. Rządy te nie mają zaufania do procesu oceny ryzyka produktów GMO i słusznie podejmują działania w obronie swojego rolnictwa i żywności. Żeby odbudować to zaufanie, Komisja powinna wstrzymać procesy wprowadzania GMO do Europy i trybie w pilnym przeprowadzić reformę oceny bezpieczeństwa i systemu autoryzacji GMO – powiedziała Joanna Miś-Skrzypczak, koordynatorka ds. polityki ekologicznej w Greenpeace Polska.