Prawa zwierząt i ustawa o ochronie zwierząt
Ekologia.pl Środowisko Wywiady Przemoc wobec zwierząt. Problem agresji wobec zwierząt jest dość powszechny.

Przemoc wobec zwierząt. Problem agresji wobec zwierząt jest dość powszechny.

pies

Kiepski humor, szef naskoczył w pracy, a akurat nawinął się pies. Zresztą trzeba czasami pokazać, kto tu jest Panem. Wiele ostatnio się słyszy na temat zabijania i okaleczania zwierząt. Czy faktycznie zwierzęta są aż tak źle traktowane? A może szum medialny wokół tych zderzeń jest przesadzony? O tym, że pies to nie zabawka, a istota żywa, która czuje, myśli i kocha mówi zoopsycholog, Antonina Kondrsiuk.
Joanna Szubierajska: Pies jako zabawka – wezmę psa, będzie dla dziecka. A jak się znudzi to…. Dlaczego niektórzy ludzie traktują zwierzęta przedmiotowo? Przecież pies to żywa istota, która ma uczucia – kocha i cierpi.
Antonina Kondrsiuk: Niestety cały czas nie dla wszystkich ludzi jest zrozumiałe, że pies jest istotą, która poza potrzebami bytowymi (jedzenie, ciepły kąt) ma uczucia, że deficyt w zaspokajaniu jego potrzeb psychicznych i emocjonalnych powoduje czasami trudne do odwrócenia zmiany. Myślę, że wynika to z ogólnego poziomu kultury naszego społeczeństwa i braku odpowiedniej edukacji.

Branie psa dla dziecka jest tego najlepszym przykładem – dziecko się domaga zwierzątka jak kolejnej zabawki i rodzice ulegają, nie zastanawiając się, o tak naprawdę znaczy opieka nad żywym stworzeniem i czy są na to gotowi. Jeżeli dziecko się znudzi (a to z reguły po jakimś czasie następuje) lub co gorsze pies nie spełnia oczekiwań i sprawia kłopoty, często zostaje wyeksmitowany z rodziny. Takie postępowanie uczy dziecko, że jeżeli jest problem, to należy się go pozbyć, i że pies jest przedmiotem, który można usunąć jak nie pasuje do wnętrza.

Na fali popularności portali społecznościowych pojawił się nowy trend: bronimy zwierząt, siedząc przed komputerem. Czy internetowe petycje i akcje mają sens?
Oczywiście! Uważam, że internetowe petycje mają sens, bo jednoczą obrońców praw zwierząt i dają poczucie, iż jest dużo ludzi,

Ludzka agresja wobec zwierząt to agresja skierowana do istot słabszych i bezbronnych, którym winniśmy opiekę i protekcję.

którzy myślą tak jak ja oraz zapewniają większą siłę przetargową. Nie każdy jest gotowy na bezpośrednie zaangażowanie się w obronę praw zwierząt, natomiast może wspomóc wszelkie zainspirowane przez tych prawdziwych działaczy akcje dodając swój głos. To bardzo ważne. Efekt skali powoduje, że postulaty zostają zauważone i brane pod uwagę przez decydujące czynniki.

Obserwując to, co się dzieje w Internecie można dojść do wniosku, że jesteśmy coraz bardziej wrażliwi na krzywdę zwierząt. Czy rzeczywiście tak jest?

Myślę ,że nie tyle zwiększyła się nasza wrażliwość ale, dzięki potędze Internetu, możemy to wszystkim powiedzieć. Dzięki czemu jest to bardziej widoczne.

Z drugiej strony: zwierząt w schroniskach nie ubywa, a w mediach coraz więcej przypadków bestialskiego znęcania się nad zwierzętami. Czy kiedyś równie często zdarzały się takie sytuacje?

Akty bestialstwa wobec zwierząt zawsze miały miejsce, ale odbywały się po cichu i bez rozgłosu. Pewnie w wielu przypadkach nie wywoływały specjalnych emocji u ich sprawców czy świadków. Oczywiście teraz także to ma miejsce – nagłaśniane i ujawniane są najbardziej spektakularne wydarzenia. Uważam, że tak już jest – te pojedyncze, znane opinii publicznej zdarzenia budzą nasze sumienia i stanowią pewien symbol tego co dzieje się cały czas w większej skali. Ich nagłaśnianie, to bardzo ważna karta przetargowa obrońców praw zwierząt.

pixabay.com

Zupełny brak rozumu, empatii czy odpowiedzialności? Skąd w ludziach tyle agresji wobec zwierząt?
Agresja istnieje od zawsze. Ma nawet swoje zadanie do spełnienia w świecie przyrody. Natomiast ludzka agresja wobec zwierząt to agresja skierowana do istot słabszych i bezbronnych, którym winniśmy opiekę i protekcję. Niestety czasami jest to agresja przekierowana, zastępcza – boję się uszkodzić innego człowieka, bo za to jest kara choć mam ochotę, a zwierzę mogę, bo nic mi nie grozi. Myślę, że osoby, które dopuszczają się agresji wobec zwierząt są potencjalnie groźne także dla ludzi. Często niestety autorami agresji wobec zwierząt są dzieci lub młodzież – oczywiście na ogół można doszukać się psychologicznych powodów takiego zachowania, ale dzieje się tak dlatego, że krzywdzenie zwierzęcia jest „łatwe”. Poza tym brak jest zdecydowanej reakcji i przykładu dorosłych.

Co ewentualnie rozwiązałoby problem znęcania się nad zwierzętami?
Oczywiście jak najwięcej edukacji. Myślę, że wiele złego dzieje się z powodu ludzkiej głupoty i niewiedzy. Uważam, że już w przedszkolu powinien być wdrożony program protekcji wobec zwierząt, na których dzieci uczyłyby się o ich potrzebach psychicznych i o emocjach. Uwrażliwianie na niedolę zwierząt odbywałoby się poprzez włączanie młodych ludzi w zajęcia praktyczne np. w jakieś akcje pomocowe. Dotyczy to nie tylko domowych pupilów, ale całej przyrody ożywionej i nieożywionej. Myślę, że obecnie robi się w tej dziedzinie bardzo mało zwłaszcza wśród najmłodszych obywateli.

Poza tym absolutnie jestem za ustanowieniem odpowiedniego prawa i systemu kar za akty agresji czy zaniedbania wobec zwierząt i przede wszystkim systemu ich bezwzględnego egzekwowania. Powoływanie się na małą szkodliwość społeczną takich czynów jest niedopuszczalne.

Zwierzęta same się nie obronią, nie znajdą sobie mieszkania, domu. Jak zachęcić ludzi, by przygarniali bezdomne zwierzęta ze schronisk?
Zachęcać ludzi do brania zwierząt ze schronisk możne przez różnego rodzaju akcje adopcyjne. Jednocześnie należy uświadamiać, że pies, który był w schronisku, może sprawiać na początku pewne problemy wychowawcze. Są specjaliści, którzy mogą pomóc w ich terapii i których schronisko od razu poleca. Byłoby wspaniale, gdyby schroniska chciały współpracować z zoopsychologami (tak jak to się dzieje w Europie zachodniej i USA) , którzy mogliby sprawdzać psy przeznaczone do adopcji pod kątem ich przydatności do konkretnej rodziny i warunków w jakich miałyby się znaleźć. To pozwoliłoby na bardziej przemyślane i trwałe adopcje.

Dziękuję za rozmowę

Joanna Szubierajska, Ekologia.pl

5/5 - (7 votes)
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments