Wisła ostatnia dzika rzeka współczesnej Europy. Ekologiczne znaczenie Wisły
Dorzecze Wisły, które zajmuje 2/3 powierzchni Polski, stawia ją na drugim co do wielkości miejscu w zlewni Bałtyku i na dziewiątym miejscu w całej Europie. Od innych rzek europejskich odróżnia Wisłę rozgałęzione koryto, szereg wysp, piaszczystych łach i starorzeczy, tworzące harmonię i piękno, niespotykane na rzekach już uregulowanych. W wodach Wisły wciąż można obserwować procesy samooczyszczania, natleniania wody czy erozji brzegowej. Charakterystyczne dla Wisły są również gwałtowne wahania poziomu wód (ogólnie: znaczna sezonowa zmienność przepływu) oraz przemieszczanie się w rzece rumowiska skalnego pochodzącego z erozji gleb.
Niestety, ogólny obraz Wisły zaburza znaczne zanieczyszczenie jej wód. Chociaż wykazuje ono na szczęście w ostatnim dziesięcioleciu stałą tendencje spadkową, związaną ze zmianami w gospodarce kraju, to stanowi jednak jeden z podstawowych problemów.
Wisłę można podzielić na trzy główne odcinki: górny, środkowy i dolny. Podział ten ma podłoże historyczne i wiążę się między innymi z przebiegiem granic rozbiorów. Poszczególne odcinki różnią się zasadniczo charakterem i zabudową hydrotechniczną. Odcinek górny: od źródeł do ujścia Sanu, choć został uregulowany w latach pięćdziesiątych XX wieku, nie ma specjalnego znaczenia gospodarczego (poza tym, że spływały tędy ścieki przemysłowe z Górnego Śląska do Bałtyku), ani żeglugowego. Jeśli chodzi o walory przyrodnicze górnego odcinka rzeki to są one (w związku ze wspomnianą regulacją) niewielkie. Podobnie specjalnych walorów przyrodniczych nie ma uregulowany na przełomie XIX i XX wieku przez Niemców odcinek dolnej Wisły. Koryto rzeki jest tam wyprostowane i zawężone kamiennymi ostrogami.
Zdecydowanie najbardziej wartościowy przyrodniczo jest najdłuższy, środkowy odcinek rzeki (pomiędzy Zawichostem a Płockiem). Jest on uregulowany w bardzo małym stopniu, a rzeka ma swobodę działania w obrębie względnie szeroko rozstawionych wałów przeciwpowodziowych. Dzięki temu, na tym właśnie odcinku, zachodzą intensywne procesy samooczyszczania wody, powstają wyspy i piaszczyste łachy dające schronienie licznym przedstawicielom fauny i flory. Żegluga na tym odcinku rzeki odbywa się sporadycznie, a znaczenie gospodarcze sprowadza się przede wszystkim do zaopatrywania w wodę (zarówno na potrzeby przemysłu, jak i dla celów komunalnych) rozmieszczonych wzdłuż brzegów dużych siedlisk ludzkich. Rolnictwo nadwiślańskie ma w przeważającym stopniu charakter ekstensywny (pastwiska dla bydła). Dolina Wisły miała i ma znaczenie jako miejsce wypoczynku i perspektywiczny wydaje się być tu rozwój turystyki. Obecnie ma ona charakter głównie rekreacyjno-weekendowy. Brzegi Wisły zawsze były bardzo atrakcyjne dla wędkarzy. Ostatnio pojawiają się jednak nowe formy wypoczynku. Przykładem niech będą tu szczególnie atrakcyjne dla spragnionych kontaktu z naturą turystów (z Polski i ostatnio coraz częściej z Europy Zachodniej) spływy kajakowe dzikimi odcinkami środkowej Wisły połączone ze zwiedzaniem starych nadbrzeżnych miast.
Sielanka środkowej Wisły kończy się na zbiorniku zaporowym poniżej Włocławka. Zbiornik wybudowany został dla celów energetycznych a związane z działaniem elektrowni, sięgające nawet 1m dobowe wahania poziomu wody (występujące do 100 km poniżej zapory), zniszczyły środowisko przyrodnicze rzeki aż do Bydgoszczy. W związku z zaporą zniknęły prawie wszystkie położone poniżej i powyżej wyspy rzeczne i większość rosnących nad rzeką zadrzewień. Powyżej zbiornika mamy obecnie do czynienia ze wzmożoną erozją koryta, co powoduje zagrożenie dla samej budowli. Zerwanie zapory, nie wspominając już o ofiarach śmiertelnych, spowodowałoby klęskę ekologiczną na skalę europejską. Spowolniony przepływ wody przed zaporą skutkuje osadzaniem się na dnie zbiornika ogromnej ilości, produkowanych przez przemysł PRL-u, toksycznych osadów (biogenów, fenoli i metali ciężkich), które uwolnione z dna spowodowałyby zagładę życia znacznej części Bałtyku. Skalę niebezpieczeństwa niech zobrazuję fakt, że podczas związanej z osadami klęski ekologicznej latem 1986 roku wyłowiono z Wisły przeszło 450 ton śniętych ryb! Niestety coraz bardziej realna jest budowa następnej zapory w Nieszawie, kolejnego etapu projektu Kaskady Dolnej Wisły największego obecnie, zdaniem przyrodników, zagrożenia dla środowiska naturalnego wiślańskiej doliny.
Wisła jest bardzo ważnym w skali Europy korytarzem ekologicznym na linii północpołudnie. Jej naturalny charakter umożliwia wędrówkę organizmów żywych na drodze pomiędzy Skandynawią a Afryką. Mimo przebudowy dolnego odcinka, stale odgrywa poważną rolę jako szlak wędrówek ryb. Przez korytarz Wisły następuje wymiana genów pomiędzy oddalonymi od siebie populacjami oraz ekspansja gatunków z basenu Morza Bałtyckiego do śródlądzia. Wśród wiślanych ryb na największą uwagę zasługują certa i troć wędrowna, występujące na odcinku dolnej Wisły, niestety tylko dzięki stałemu zasilaniu rzeki narybkiem przez człowieka.
Dla wielu gatunków ssaków międzywale Wisły stanowi ważną drogę przemieszczania się i to nie tylko ssaków ziemno-wodnych, ale także wielu lądowych kopytnych i drapieżnych. Dzięki częściowo naturalnemu charakterowi prawego brzegu Wisły w obrębie Warszawy, możliwe jest przemieszczanie się gatunków wzdłuż rzeki przez barierę ekologiczną jaką stanowi wielkie miasto. Nad Wisłą można spotkać jeszcze występującą tu jednak nielicznie wydrę. Stopniowo powiększają się tu populacje bobra i piżmaka. W dolinie rzeki występują też wszystkie rodzaje znanych na terenie Polski płazów i gadów. Największym bogactwem Wisły jest jednak ptactwo. Rodzi się tu i bytuje 2/3 gatunków ptaków Polski, w tym wiele rzadkich i zagrożonych wyginięciem w Polsce i w Europie. Mają tu one doskonałe warunki nieuregulowany charakter rzeki bogaty w dogodne siedliska jak: w różnym stopniu pokryte roślinnością wyspy rzeczne, strome skarpy (miejsca lęgu zimorodka i brzegówki) oraz roślinność nadbrzeżna. Gniazduje tu 95% polskich mew pospolitych, 70% rybitw białoczelnych i ponad 50% rybitw zwyczajnych. Znajdują tu schronienie ptaki bardzo rzadkie, których liczebność na całym obszarze Polski nie przekracza 60 par, takie jak: kulon, mewa czarnogłowa, mewa mała oraz rybitwa białowąsa. Na zadrzewionych brzegach rzeki mają swoje gniazda dziwonie, remizy, łozówki, strumieniówki, podróżniczki i słowiki szare. Obszar międzywala Wisły stanowi ważny element na szlaku wiosennych i jesiennych wędrówek, między innymi: rybołowa, mewy żółtonogiej, rybitwy wielkodziobnej, rybitwy czarnej, kwokacza i biegusów. Wśród ptactwa przelotnego przeważają brodźce. W okresie zimy dominują natomiast kaczki krzyżówki, tracze, nury oraz mewy: śmieszka, srebrzysta i pospolita. Przy czym te ostatnie żerują zwykle w pobliżu skupisk miejskich.
Funkcje Wisły jako korytarza ekologicznego należy oczywiście rozpatrywać z uwzględnieniem rozległych, położonych wzdłuż brzegów, kompleksów leśnych np. Kampinoskiego Parku Narodowego, nie zapominając, że pod względem przyrodniczym istotna jest też wartość głównych dopływów Wisły, np. Sanu z uwagi na liczne stanowiska żołny i brzegówki, Pilicy, Bugu, Narwi i Drwęcy chociażby ze względu na rezerwaty ryb wędrownych.
Podsumowując, można śmiało stwierdzić, że zazdrość innych narodów co do Wisły jest uzasadniona. Wisła to już nie tylko nasza historia czy piękno krajobrazu, ale przede wszystkim unikatowy na skalę europejską, zespół ekosystemów. I chociaż, o ironio, zawdzięczamy jego istnienie w obecnym kształcie, zacofaniu gospodarczemu ostatniego stulecia, to chcąc go zachować nie możemy sobie pozwolić dziś na zacofanie w myśleniu. Nie wystarczy tu tradycyjna punktowa ochrona przyrody oparta na ratowaniu tylko wybranych fragmentów. Konieczne jest spojrzenie całościowe, z uwzględnieniem ciągłości powiązań poszczególnych ekosystemów. Konieczne jest też widzenie Wisły w dłuższej perspektywie czasowej. Parę dodatkowych gigawatów energii elektrycznej może nie zrekompensować strat jakie poniesie przyroda w przypadku dalszego wdrażania projektu Kaskady Dolnej Wisły (nie wiadomo nawet czy zwrócą się pieniądze zainwestowane w budowę zapór). Pamiętajmy, że dzika natura – jako dobro na świecie coraz rzadsze, staje się szybko, coraz większą i coraz bardziej wymierną wartością.
Cezary Grochowski
Dolnośląska Fundacja Ekorozwoju
Wrocław, luty 2001







Najlepsza ciekawostka o Wiśle cyfrowa.tvp.pl/video/wyklady-i-szkolenia,na-szlaku,59980636
ojojoj !!!:( :( :(