Miód wrzosowy z królewskiej pasieki
Ekologia.pl Trendy Ekologiczna żywność Miód wrzosowy z królewskiej pasieki

Miód wrzosowy z królewskiej pasieki

Miód wrzosowy zawsze był ceniony, a obecnie stał się najbardziej poszukiwanym miodem nektarowym.  Bowiem niewiele jest miejsc w Polsce, gdzie może być pozyskiwany. Mała ilość wrzosowisk w naszym kraju sprawia, że produkcja tego specyfiku jest pracochłonna i kosztowna. Dlatego cena miodu wrzosowego jest stosunkowo wysoka w porównaniu do innych bardziej popularnych miodów. A co z jakością? Nasze testerki wzięły pod lupę smak, aromat i konsystencję miodu wrzosowego wprost z Gospodarstwa Pasiecznego „Królewskie Miody”.
 


Tak słowem wstępu należy wspomnieć, że miód wrzosowy doceniany jest głównie za swoje właściwości odżywcze. Według ekspertów miód wrzosowy to doskonały środek w leczeniu zapalenia dróg moczowych i gruczołu krokowego, kamicy, zapalenia jelit oraz biegunki. Właściwości te wynikają z obecności flawonoidów, kwasów organicznych i olejków eterycznych, które rozszerzają naczynia krwionośne nerek i zwiększają filtrację. Ceniony jest również ze względu na dużą zawartość łatwo przyswajalnego żelaza, a także witamin z grupy B. I coś specjalnie dla Panów – miód wrzosowy zwiększa siły witalne i jest zalecany jako profilaktyka chorób prostaty u mężczyzn po 40 roku życia!

Paleta zalet zdrowotnych miodu jest niebywale bogata. A co z doznaniami czysto kulinarnymi? Czy miód wrzosowy z Gospodarstwa Pasiecznego „Królewskie Miody”, rzeczywiście jest w stanie „spełnić marzenia i pragnienia ludzi” – jak czytamy na stronie producenta? O ocenę poprosiliśmy nasze trzy testerki.

Produkt Testerka Smak/Zapach Konsystencja Opakowanie Opinia Ocena
Miód wrzosowy
„Królewskie miody”
 25zł/słoik 375
Joanna Szubierajska
Redaktor portalu Ekologia.pl

Ma łagodny i lekko gorzkawy smak. Właśnie ta słodycz okraszona szlachetną goryczką, sprawia, że jest to miód inny niż wszystkie. Myślałam, że aromat wrzosów będzie bardziej wyczuwalny, jednak jest praktycznie niezauważalny. Miód w stanie płynnym ma gęstą, galaretkowatą konsystencję. Idealnie nadaję się do wyjadania łyżką wprost ze słoika :) Słoiczek jest poręczny, niepozorny, naklejka na opakowaniu zawiera wszystkie niezbędne informacje Miód wrzosowy jest rewelacyjny – najbardziej lubię się nim delektować w czystej postaci. Rodzinie również zasmakował. Wart jest swojej ceny. ***** 
Justyna
Nowak,
Konsultantka
Perfumerii Sephora

Ciekawy smak – jest słodki i zarazem lekko ostry o niepowtarzalnym aromacie i delikatnej  kwiatowej nucie. Mimo, iż producent deklaruje że miód ma silny, wrzosowy zapach, to dla mnie aromat kwiatów jest słabo wyczuwalny. Pierwsze co mnie zaskoczyło to konsystencja – miód wrzosowy przypomina żel. Nie jest zbyt płynny, a z drugiej strony nie trzeba go wybierać na siłę ze słoiczka. Opakowania estetyczne –  wygląda tradycyjnie i zawiera najważniejsze informacje Ten miód spełnia moje oczekiwania – nie jest tak słodki jak znane wcześniej miody, ma gęstą konsystencję i jest smaczny. Ma jedną wadę – jest dosyć drogi. Dlatego będę po niego sięgała sporadycznie. **** 
Wioletta Paszkowska Koordynator d/s Zakupów i Logistyk w firmie LEADMET Smak miodu wyrazisty, dobry, nie wyczułam w nim żadnych składników chemicznych. Nie mogłam jednak odnaleźć wrzosowej nuty  w konsumowanym miodzie. Miód gęsty i lejący, o ładnej ciemno złocistej barwie Nieduży słoik ze skromną, ale stylową etykietą i wieczkiem. Wizualnie produkt zachęcający do zakupu Ogólnie polecam ze względu na smak i konsystencję, gorzej z jego ceną .Miód stosowałam przede wszystkim do herbaty i do przyrządzania potraw. ****
* niejadalny ** słaby *** dobry **** bardzo dobry ***** wyśmienity


Podsumowując – mimo iście królewskiej ceny, miód wrzosowy przypadł do gustu naszym testerkom.  Okazał się nie za słodki, nie za gęsty, nie za rzadki – czyli w sam raz. Jednym słowem: Miód Malina!

Ekologia.pl
4.7/5 - (13 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

w 2003 r zachorowałem na nerki ,mając kłębuszkowe zapalenie nerek OB miałem 154,pół roku leżałem w szpitalu,jadłem miód wrzosowy, piłem 7 lat zioła Klimuszki z apteki,dieta rybna i po 13 latach mam swoje nerki, choć ciągle się badam.Wszystko jest w porządku, tylko trzeba uważać. Polecam miód wrzosowy wszystkim chorym na nerki.

Ja też:)

hmmm…. Brzmi apetycznie:) Na pewno spróbuję

Nie odchodź jeszcze!

Na ekologia.pl znajdziesz wiele ciekawych artykułów i porad, które pomogą Ci żyć w zgodzie z naturą. Zostań z nami jeszcze chwilę!