Co kryje ocean?
Są niewidoczne i bardzo trudno je zmierzyć, ale życie w oceanach bez nich byłoby niemożliwe. Chodzi o śladowe ilości metali takich jak kadm, miedź czy żelazo rozpuszczone w słonej wodzie. Ich dystrybucja w ocenach na świecie, w szczególności w głębinach morskich, nie została dobrze poznana. Międzynarodowy zespół badaczy zamierza wypełnić tę lukę w wiedzy.
Pod kierownictwem geologa prof. Martina Franka z niemieckiego Instytutu Nauk Morskich w Kilonii, statek badawczy rozpocznie pierwszą ekspedycję badawczą po Atlantyku. Ilość metali jest niewyobrażalnie mała. Średnio zaledwie 300 trylionowe grama rozpuszczonego kadmu na litr płynu znajduje się w wodach powierzchniowych.
Ostatnie badanie udowodniło, że wiele gatunków fitoplanktonu potrzebuje kadmu w procesie metabolizmu. Plankton leży u podstawy łańcucha pokarmowego w oceanach i gromadzi olbrzymie ilości dwutlenku węgla. Poza kadmem w oceanach jest wiele innych metali w śladowych ilościach, np. aluminium, magnez, miedź, cynk i żelazo. Nie wiadomo dokładnie, skąd one pochodzą i jak są rozprowadzane w wodach oceanicznych. Globalnie wystandaryzowane procedury pomiarowe dla tych maleńkich ilości substancji do niedawna zawierały wiele niedoróbek.
„Jest niezwykle trudno dokonać wiarygodnych pomiarów zmian w koncentracji żelaza na poziomie bilionowych grama jeśli próbki pobierane są w odległości kilku metrów od 4500 tonowego statku z napędem skonstruowanym ze stali” – tłumaczy prof. Frank.
Przez siedem lat naukowcy z ponad 30 krajów pracowali nad opracowaniem metody i procedur pomiarów. Podczas ekspedycji opracowane rozwiązania zostaną wykorzystane po raz pierwszy. Podczas 9000 km wyprawy wzdłuż wybrzeża Zachodniej Afryki przez Atlantyk i wzdłuż wybrzeża Brazylii naukowcy będą mierzyć śladowe ilości koncentracji metali na głębokości do 5000 metrów. Badacze planują pobrać około 12 000 litrów wody.
„W celu uniknięcia zanieczyszczenia próbek, będziemy używać plastikowych butelek zbudowanych specjalnie do tego celu. Zamiast napędu zbudowanego ze stali wykorzystaliśmy konstrukcję z kevlaru” – zaznaczył prof. Frank.
Próbki zebrane podczas ekspedycji będą wykorzystywane przez naukowców z wielu dziedzin. Biolodzy chcą m.in. wiedzieć jak, gdzie, kiedy i w jakich ilościach składniki mikroodżywcze są dostarczane do oceanów wraz z kurzem. Z kolei oceanografowie chcą wykorzystać śladowe metale do śledzenia prądów oceanicznych.