Jadowita ryba w Bałtyku
Ekologia.pl Wiadomości Ciekawostki przyrodnicze Jadowita ryba w Bałtyku

Jadowita ryba w Bałtyku

W Bałtyku coraz częściej pojawia się ostrosz – najbardziej jadowita ryba występująca w europejskich wodach.  Czy zatem kąpiel w Bałtyku będzie nadal bezpieczna?

ostrosz

Wikipedia, CC

Ostrosz (Trachinus draco) jest najbardziej jadowitą rybą europejskich wód, a toksyny zawarte w jadzie mogą być groźne nie tylko dla zdrowia, ale nawet dla życia człowieka. Gruczoły jadowe znajdują się u nasady kolców pierwszej płetwy grzbietowej oraz kolców pokryw skrzelowych. Plażowicze nie powinni się jednak obawiać. Chociaż jest to gatunek denny, latem występuje na wodach o głębokości kilkunastu metrów, zimą schodzi znacznie głębiej, nawet do 150 m. Na kontakt z rybą są narażeni za to rybacy i wędkarze. W polskiej strefie ekonomicznej ostatnie doniesienie o połowie ostrosza pochodzi z sierpnia. Rybacy łowiący na północ od Helu złowili wtedy 25 centymetrowy okaz, ważący niespełna 100 gram.

Nie wiadomo, czy gatunek ten rozszerza swój zasięg występowania i dlatego bywa częściej poławiany na Bałtyku. Być może większa liczba doniesień o występowaniu tej ryby spowodowana jest częstszym powiadamianiem naukowców przez rybaków, którzy złowili nieznane im ryby. Z historycznych przekazów wiadomo, że już w latach 60′ rybacy z Jastarni czasami trafiali w sieciach na ostrosze. Już wtedy był to gatunek znany jako ryba o smacznym mięsie, a rybacy przy kontakcie z rybą używali rękawic, co zabezpieczało ich przed kolcami z jadem.

Gatunek ten żyje przeważnie w północnym Atlantyku a także w Morzu Śródziemnym i Czarnym. Na Bałtyku pojawia się rzadko, głównie w jego zachodniej części, natomiast w polskiej strefie był rejestrowany sporadycznie.

Ekologia.pl
4.8/5 - (18 votes)
Post Banner
Subscribe
Powiadom o
7 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Poprawka cieśnina kattegat

Dzisiaj udało mi się taka wyciągnąć dosyć ładny okaz 40 cm , na cieśninie kartega pomiędzy szwecja a dania
Była na głębokości około 35/40 maturach

We Włoszech grzebiąc w piachu na głębokości 1m złapałem ręką ostrosza.
Ból straszny, 2 h wyłączone z egzystencji… łapa jeszcze dobrze ponad dzień jak nie moja…

Tak więc rożnie bywa z tymi głębokościami…

hm, żadna nowość- ten gatunek był i będzie w Bałtyku dopóki nie stanie się on ściekiem.

Nad Bałtykiem dużo groźniejsza jest ryba maślana w wędzarniach i smażalniach. Na szczęście w dzisiejszych czasach wszędzie są toi-toie i ofiar w przechodniach raczej się nie notuje.

Jak jest jadowita to musi być jadowita

Na szczęście niewiele osób nurkuje na kilkunastu metrach:) Zwykle kąpiemy się bliżej brzegu:)