Jesteś zestresowany i smutny? Przytul się do krowy!
Przytulając krowy, czyli po holendersku „koe knuffelen”, to coś więcej niż słodki trend wellness. Dzięki ogromnym korzyściom dla zdrowia psychicznego praktyka ta zyskuje coraz większą popularność na całym świecie.

Od koziej jogi po kąpiele dźwiękowe, świat jest pełen trendów wellness, które mają na celu ukojenie zarówno ciała, jak i ducha. Teraz terapia pochodząca z Holandii obiecuje praktykującym spokój i poprawę samopoczucia.
Nazwana po niderlandzku „koe knuffelen” (dosłownie „przytulanie krowy”) praktyka koncentruje się na właściwościach leczniczych płynących z przytulania się człowieka do zwierzęcia. Wizyta na takiej farmie zwykle rozpoczyna się od zwiedzania, po czym następuje odpoczynek przy jednej z krów przez dwie lub trzy godziny. W tym czasie można zwierzę głaskać i przytulać.
Wyższa temperatura ciała krowy, wolniejsze bicie serca i gigantyczny rozmiar mogą sprawić, że przytulanie krowy będzie niesamowicie kojącym doświadczeniem. „Stymulowanie receptorów dotyku pod skórą może obniżyć ciśnienie krwi i poziom kortyzolu, skutecznie zmniejszając stres” – mówi dr psycholog Matthew Hertenstein, dyrektor Laboratorium Dotyku i Emocji na DePauw University.
Co więcej, przytulanie krów zachęca do głębszego połączenia z naturą i zwierzętami, sprzyjając poczuciu uważności i spokoju. Spokojne otoczenie i obecność łagodnych stworzeń może pomóc złagodzić niepokój i poprawić ogólne samopoczucie psychiczne. Uważa się, że przytulanie krów promuje pozytywne nastawienie i zmniejsza stres poprzez zwiększenie oksytocyny u ludzi, hormonu uwalnianego w więziach społecznych.
Ta zdrowa rozrywka pojawiła się w wiejskich prowincjach Holandii ponad dziesięć lat temu i jest teraz częścią szerszego ruchu holenderskiego, mającego na celu przybliżenie ludzi do natury i życia na wsi. Obecnie farmy w Rotterdamie, Szwajcarii, a nawet w Stanach Zjednoczonych oferują sesje przytulania krów.
Cóż, przytulanie krów jest czymś nowym, ale badanie przeprowadzone w 2011 roku wykazało, że terapia ze zwierzętami hodowlanymi – zwłaszcza krowami – była korzystna w zmniejszaniu depresji u osób z zaburzeniami psychicznymi.
A co na to krowy?
Przytulanie może być przyjemne nawet dla samego zwierzęcia. Badanie z 2007 roku opublikowane w czasopiśmie Applied Animal Behavior Science wykazało, że krowy wykazują oznaki głębokiego relaksu podczas masowania określonych obszarów szyi i górnej części pleców.