Ekolodzy na celowniku! W 2020 roku zamordowano rekordową liczbę obrońców środowiska

W zeszłym roku zginęło 227 osób, chroniąc lasy, wodę i inne zasoby naturalne. Co czyni rok 2020 najbardziej śmiertelnym w historii dla obrońców środowiska ‒ wynika z raportu Organizacji Global Witness. 

Organizacja Global Witness zajmująca się ochroną środowiska i prawami człowieka zebrała i przeanalizowała dane z 2020 roku z całego świata dotyczące śmiertelnych ataków na obrońców środowiska. Wnioski nie napawają optymizmem ‒ w obronie środowiska ginęły średnio ponad cztery osoby tygodniowo. Większość zabójstw miała miejsce w Ameryce Łacińskiej, najwięcej w Kolumbii, z 65 obrońcami zabitymi albo za ochronę rdzennej ziemi, albo za obronę lasów i upraw koki.

Meksyk, gdzie 1/3 ataków była powiązana z wylesianiem, zajął drugie miejsce z 30 zabójstwami. Filipiny były jedynym krajem poza regionem, który odnotował ponad 15 zgonów ‒ poinformowała organizacja Global Witness.

„2020 miał być rokiem, w którym świat stał w miejscu, ale nasze dane pokazują, że nie przełożyło się to na bardziej optymistyczne wiadomości dla tych, którzy bronili naszej planety” – powiedział CNN Chris Madden, jeden z autorów raportu. „Oczywiste jest, że niewyjaśniona eksploatacja i chciwość, które napędzają kryzys klimatyczny, mają również coraz bardziej gwałtowny wpływ na ludzi” – dodał.

Według Global Witness ponad 70% ataków dotyczyło ludzi broniących lasów – jednego z naturalnych pochłaniaczy dwutlenku węgla na naszej planecie – przed dalszym wylesianiem i rozwojem przemysłu. Pozostali ginęli najczęściej za ochronę rzek, oceanów i innych ekosystemów przybrzeżnych. W raporcie stwierdzono, że największym sektorem związanym z większością spraw związanych z morderstwami jest pozyskiwanie drewna, następnie walka o prawa do wody oraz budowanie tam i wydobycie. Mimo tego, że stanowią tylko 5% światowej populacji, ponad 30% wszystkich śmiertelnych ataków było wymierzonych w rdzenną ludność.

Ta „szokująca liczba” jest prawdopodobnie jeszcze niedoszacowana z powodu rosnących ograniczeń dla dziennikarzy i innych wolności obywatelskich.

Wśród zamordowanych znalazła się 65-letnia Fikile Ntshangase z RPA, która była zamieszana w spór prawny dotyczący rozbudowy kopalni odkrywkowej prowadzonej przez Tendele Coal w pobliżu Somkhele w prowincji KwaZulu-Natal. Została zastrzelona we własnym salonie. We wrześniu 2020 roku został zamordowany Óscar Eyraud Adams. Pracował on na rzecz rdzennej społeczności Kumiai w Baja California, która walczyła o lepszy dostęp do wody.

Autorzy raportu ostrzegają, że wraz z nasileniem się kryzysu klimatycznego nasilają się ataki na tych, którzy próbują go powstrzymać.

„W miarę jak kryzys klimatyczny i dewastacja ekologiczna nasilają się, korporacje, które się tego dopuszczają, będą nieugięte w dążeniu do swoich zysków nawet powyżej kosztów ludzkiego życia” – powiedział Adrien Salazar, dyrektor ds. polityki w Grassroots Global Justice Alliance. „Każde życie i każda historia mają znaczenie. Dopóki trwa przemoc wobec ziemi, opór będzie trwał”